Krem kokosowy przepis prosty a krem pyszny
Krem kokosowy zobaczyłam u Olgi i .. zaniemówiłam .. rany to takie proste ? Poszłam na zakupy na mój znajomy plac i .. akurat Pan miał kokosy po 0,50 zł ( tak, tak pięćdziesiąt groszy sztuka ) nie myśląc długo kupiłam 2 : ) Jeden szybko przerobiłam i teraz codziennie delektuję się jedną łyżeczką kremu, oj pyszny on jest.
Krem kokosowy
- 1 orzech kokosowy
- 10 dkg brązowego cukru
Do otwarcia kokosa zabrałam się tak, najpierw zrobiłam dziurki przez małe wgłębienia w skorupce, sok wylałam do kubeczka. Soku było kilka łyżek, został szybko wypity przez rodzinę.
Zabrałam kokos na pole, gdzie o płytki chodnikowe nim rzuciłam i rozpadł się, ale nie do końca ale już tak, że mogłam się do niego dobrać. Potem obrałam kawałki kokosa od skórki ( brązowej ) włożyłam do Speedcooka i zmieliłam na wiórki. Potem przełożyłam wiórki do pojemnika od blendera i miksowałam je na drobniejsze kawałeczki. Zmieliłam brązowy cukier na puder i dodałam do kokosa. Wymieszałam całość i przełożyłam do słoiczka.. .i obawiam się że zawartość słoiczka niedługo zniknie.
Mój może nie ma dokładnie konsystencji kremu, ale jest tak pyszny że mi to wcale nie przeszkadza