konfitura z czerwonej cebuli
To chyba mój ulubiony przepis z warsztatów Makro. Na pewno zagości na stałe w mojej prywatnej książce kucharskiej i będę go często wykorzystywać. Zazwyczaj robiłam tę konfiturę strasznie długo, zanim cebula była ok mijały wieki, a ten przepis jest błyskawiczny.
Konfitura z czerwonej cebuli
Cebulę kroimy w piórka. W rondlu rozgrzewamy 2-3 łyżki brązowego cukru i czekamy aż się rozpuści, wrzucamy cebulę, mieszamy ok 2-3 minuty żeby zmiękła, zalewamy octem balsamicznym tak żeby zakrył cebulę, gotujemy w ten sposób ok 5 minut, dodajemy łyżkę lub dwie miodu i chwilę redukujemy, aż będzie lekko ciągnący.
Jest boska, pyszna, rewelacyjny dodatek do mięsa.
Konfitura z czerwonej cebuli
Cebulę kroimy w piórka. W rondlu rozgrzewamy 2-3 łyżki brązowego cukru i czekamy aż się rozpuści, wrzucamy cebulę, mieszamy ok 2-3 minuty żeby zmiękła, zalewamy octem balsamicznym tak żeby zakrył cebulę, gotujemy w ten sposób ok 5 minut, dodajemy łyżkę lub dwie miodu i chwilę redukujemy, aż będzie lekko ciągnący.
Jest boska, pyszna, rewelacyjny dodatek do mięsa.