Konfitura rabarbarowo-truskawkowa
Dotychczas robiłam tylko truskawkową ale połączenie rabarbaru z truskawkami jest rewelacyjne.
Najpierw poddusiłam pokrojony dość drobno rabarbar z cukrem, aż zmiękł nieco. Potem dorzuciłam truskawki - dodałam jeszcze cukru, dwie laski wanilii przekrojone wzdłuż i smażyłam na bardzo małym ogniu aż konfitura zgęstniała. Trzeba od czasu do czasu całość zamieszać i pamiętać, że ciepła jest rzadka a schłodzona stężeje.
To pierwsza konfitura tego roku - nawet nie warto jej pakować do słoików. I tak zaraz zniknie.
Najpierw poddusiłam pokrojony dość drobno rabarbar z cukrem, aż zmiękł nieco. Potem dorzuciłam truskawki - dodałam jeszcze cukru, dwie laski wanilii przekrojone wzdłuż i smażyłam na bardzo małym ogniu aż konfitura zgęstniała. Trzeba od czasu do czasu całość zamieszać i pamiętać, że ciepła jest rzadka a schłodzona stężeje.
To pierwsza konfitura tego roku - nawet nie warto jej pakować do słoików. I tak zaraz zniknie.