Karmelowiec figowy z chili na poprawę nastroju i nie tylko:)
Nie tylko, bo figi i chili należą do najskuteczniejszych afrodyzjaków:)
A ciasto....diabelsko słodkie, niebiańsko pyszne!
Intensywnie karmelowy, pyszny, kruchy spód i masa, ale jaka! Karmelowo - figowa, lekko ciągnąca, baaaardzo słodka z lekko pikantną nutą. Super! Po upieczeniu tak pachnie, że musiałam spróbować... jeszcze ciepłe, chociaż trochę, to nic, że się nieco rozwalało, bo w smaku boskie!
Karmelowiec figowy z chili
Składniki na ciasto:
- 130g miękkiego masła
- 50g cukru demerara
- 200g mąki
- 1 - 2 żółtka
Masło utrzyj z cukrem na pyszysty krem, dodaj żółtko i przesianą mąkę. Zagniieć ciasto, jeśli będzie zbyt suche, dodaj jeszcze 1 żółtko. Ciasto wyłoż na dno blaszki (16x22 cm), wyłożonej papierem do pieczenia, nakłuj widelcem i upiecz w piekarniku nagrzanym do 190 st.C. Odstaw do lekkiego przestudzenia.
Składniki na masę figowo - karmelową:
- 400g suszonych fig
- 150g cukru demerara
- 300g wrzątku
- cała papryczka chili
Obetnij figom twarde ogonki i przełóż do garnka razem z chili i cukrem. Zalej wrzątkiem i gotuj ok. 20 minut - figi zmiękną, napuchną, a z wody i cukru powstanie gęsty karmel. Wyjmij chili, a resztę zmiksuj na gładką masę. Wyłoż ją na upieczony spód, wyrównaj wierzch mokrą łyżką i wstaw jeszcze na kilka minut do gorącego piekarnika. Krój po wystudzeniu.
Smacznego!