Kakaowe muffiny pełnoziarniste z owocami
Piekąc te muffiny nie spodziewałam się, że 100% pełnoziarniste babeczki będą tak miękkie i puszyste, a te takie wyszły. W dodatku fajnie zachowują świeżość jeszcze na drugi dzień (mimo, że są pyszne to nie daliśmy rady zjeść 12 sztuk w jeden dzień, ponieważ są też dość syte :D) Słodkie ciasto super komponuje się z kwaskowatymi owocami porzeczek i borówek. Nic tylko zakasać rękawy i upiec te smakołyki na weekend, co nie zajmie dużo czasu (dosłownie kwadrans plus ok. 25 minut na pieczenie) i nawet nie potrzeba do tego miksera, wystarczy zwykła łyżka, więc zostawiam Was z przepisem i życzę udanych wypieków! ;)
Składniki na 12 sztuk:
- 2 szklanki mąki żytniej pełnoziarnistej
- 1/4 szklanki kakao
- 1 łyżeczka sody
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2/3 szklanki brązowego cukru
- szczypta soli
- 2 jajka
- 1 pełna szklanka mleka
- 1/3 szklanki oleju
- 1 łyżeczka esencji waniliowej
- ok. 1 szklanki miękkich owoców (u mnie białe porzeczki i borówki amerykańskie)
W dużej misce wymieszać mąkę, kakao, sodę, proszek do pieczenia, cukier oraz sól. W mniejszej miseczce rozbełtać jajka, dodać mleko, olej oraz esencję, wymieszać. Połączyć zawartość obu misek, dokładnie wymieszać (jeśli ciasto będzie bardzo gęste, aż trudno będzie mieszać to dolać jeszcze trochę mleka). Papilotki na muffinki lub silikonowe foremki na babeczki wypełnić ciastem, na wierzchu rozłożyć owoce, delikatnie docisnąć. Muffinki piec przez ok 20-25 minut w temperaturze 200 stopni C, aż patyczek będzie suchy. Studzić na kratce.