Hiszpański chleb rustykalny (Pan Rustico)
To mój pierwszy chleb na drożdżach z prawdziwego zdarzenia. Od ponad pół roku jemy niemal wyłącznie chleb na zakwasie i trochę zachciało mi się odmiany :) Długo nie czułam się jednak na siłach by upiec chleb bez foremki, bez specjalnych koszyków do wyrastania i tak dalej... Okazuje się jednak, że nie taki diabeł straszny ;) Pomimo że chleb rustykalny jest dość czasochłonny (zaczyn należy sporządzić dobę wcześniej) a samo ciasto lepiące i dość luźne, to jego smak wart jest zachodu. Mimo mojego braku doświadczenia, chleb pięknie wyrósł i zachował kształt. Może i Wy pokusicie się o jego zrobienie?
HISZPAŃSKI CHLEB RUSTYKALNY
(1 duży bochenek)
zaczyn:
- 3 płaskie łyżeczki świeżych drożdży,
- 125g mąki pszennej chlebowej (użyłam typ 650),
- 150ml ciepłej wody,
- 1 łyżeczka cukru
ciasto właściwe:
- 1 płaska łyżeczka świeżych drożdży,
- 225g mąki pszennej chlebowej,
- 100g mąki pszennej razowej,
- 150ml ciepłej wody,
- 1,5 łyżeczki soli,
- 1 łyżeczka cukru,
- 1 łyżka oliwy
- + dodatkowo mąka do podsypania
Przygotować zaczyn: W 150ml ciepłej wody rozpuścić 1 łyżeczkę cukru i 3 łyżeczki drożdży. Odstawić na 15 minut, następnie dodać 125g mąki i wymieszać. Naczynie przykryć i zostawić w temperaturze pokojowej na 24 godziny.
Ciasto właściwe: W 150ml wody rozpuścić 1 łyżeczkę drożdży i 1 łyżeczkę cukru. Odstawić na 15 minut. Do miski przesiać 225g mąki pszennej chlebowej i 100g mąki razowej, dodać sól i wymieszać. Dodać wodę z drożdżami, łyżkę oliwy i zaczyn z poprzedniego dnia. Wyrobić gładkie ciasto – jest ono dość luźne i lepiące, mnie najlepiej wyrabiało się go nie rękami tylko mikerem z hakiami do ciasta drożdżowego. Ciasto wyrabiać około 7-10 minut. Miskę z ciastem przykryć ściereczką i odstawić na około godzinę do wyrośnięcia.
Blachę wyłożyć papierem do pieczenia i posypać mąką. Wyłożyć ciasto, rozciągnąć na długość około 30 cm, dłuższe boki złożyć do środka i zlepić, formując bochenek. Ostrożnie obrócić ciasto, tak by miejsce łączenia znalazło się na dole. Chleb oprószyć mąką, przykryć ściereczką i odstawić na 45 minut do wyrośnięcia. Następnie ostrym nożykiem lub żyletką zrobić na bochenku poprzeczne nacięcia.
Piec przez 15 minut w temperaturze 230 stopni, następnie zmniejszyć temperaturę do 210 stopni i piec dalej przez 15-20 minut. Upieczony chleb powinien wydawać głuchy dźwięk, kiedy postukamy go od spodu.
Chleb wystudzić na metalowej kratce.
(Przepis podpatrzyłam na blogu Panny Malwinny, zmniejszyłam nieco ilość wody z 200 do 150ml)