Granola podwójnie orzechowa
Nie wiem czy jakoś specjalnie muszę ją zachwalać - wystarczy spojrzeć na składniki.
Wyjadałam ją już w trakcie mieszania składników, jak i zaraz po upieczeniu, kiedy jeszcze ciepła parzyła w język - ale była taka dobra...
Mocno orzechowa i lekko słona (dzięki masłu orzechowemu).
Cudownie aromatyczna i chrupiąca.
Może troszkę kaloryczna (może nawet troszkę bardzo :)), ale spójrzmy na nią od strony prozdrowotnej ;)
Orzechy, siemię lniane i olej rzepakowy - nienasycone kwasy tłuszczowych
Płatki, orzechy, siemię lniane, olej rzepakowy - moc minerałów i witamin
Płatki zbożowe, siemię lniane i orzechy - błonnik
Całość - gwarancja energii na cały poranek
Składniki:
- 300 g płatków zbożowych (dałam miks pszennych, żytnich, jęczmiennych i owsianych) / 2 szklanki z czubkiem
- 100 g orzechów włoskich / szklanka
- 100 g orzechów laskowych / niepełna szklanka
- 50 g siemienia lnianego / pół szklanki
- 5 kopiastych łyżek masła orzechowego
- 3 łyżki oleju rzepakowego (rzepakowy, bo jest klarowny oraz neutralny w smaku i zapachu)
Piekarnik rozgrzać do 150-160 stopni (termoobieg 140). Orzechy grubo posiekać i wrzucić do dużej miski. Dodać płatki oraz siemię lniane i wymieszać całość. W rondelku podgrzać na małym ogniu masło orzechowe i olej - jednocześnie ciągle mieszać, dzięki czemu bardzo szybko się połączą. Jednolitą, płynną masę (jak ona pachnie!) wlać do miski z sypkimi składnikami i dobrze wymieszać - aż wszystko ładnie się oblepi Gotową masę wykładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Pieczemy ok. 60 minut, co 15-20 minut mieszając. Po upieczeniu wyjmujemy z piekarnika i zostawiamy do przestygnięcia. W tym momencie staramy się nie podjadać (tak wiem, to będzie trudne :)). Przechowujemy w puszce. U mnie zjada się ją w kilka dni, więc niestety nie podam orientacyjnego terminu ważności.
najlepsza zalana gorącym mlekiem, które przejdzie smakiem masła orzechowego - pycha!