Fava. Grecka pasta z grochu.
Razem z Tripsta.pl i trwającą akcją Europa od kuchni, wciąż pozostaję w klimatach kuchni greckiej. Tym razem fava - pasta z żółtego grochu i cebuli. Trochę Wam zajęło zidentyfikowanie potrawy na zdjęciu na facebooku . Bardzo w moim stylu, kilka zaledwie składników, a smak... jest pyszna, spróbujcie.
Ważne jest, żeby naprawdę mocno (roz)gotować groch, i długo miksować pastę. Chyba że chcecie pastę z kawałkami grochu i cebuli, ponoć czasem podaje się i taką.
Więcej o kuchni greckiej znajdziecie na tej stronie.
A tymczasem, u mnie na swoją kolej czekają w lodówce dwa, piękne bakłażany....
Fava. Grecka pasta z grochu.
250 g żółtego grochu łuskanego (połówki)
4 duże cebule, obrane i pokrojone w piórka
sok wyciśnięty z 1/2 cytryny
ok 150 ml oliwy
sól
świeżo mielony pieprz do smaku
Groch zalewamy, pozostawiamy do namoczenia na noc (lub na około 12h).
Następnie gotujemy go do miękkości w tej samej wodzie - woda powinna odparować, a groch ugotować się na miękką papkę.
Na patelnię z rozgrzaną oliwą wykładamy cebulę, smażymy pod przykryciem na bardzo wolnym ogniu przez około 30 - 40 minut, aż będzie miękka i skarmelizowana.
Cebulę dodajemy do ugotowanego grochu, solimy i pieprzymy do smaku.
Miksujemy na g ł a d k ą masę. Tutaj, żeby uzyskać konsystencję widoczną na zdjęciu, należy miksować przez około 2 - 3 minuty.
Dolewamy oliwę, tak żeby uzyskać pożądaną konsystencję.
Dosmaczamy solą, pieprzem i sokiem z cytryny.
Favę podajemy skropioną oliwą, z chlebkiem pita lub ze zwykłym, ulubionym pieczywem. Pasta smakuje również świetnie jako dip do warzyw.
Smacznego!