Sernik na zimno Oreo
Dziś zaproponuję idealne ciasto na lato. Smaczny i efektowny, czarno-biały sernik na zimno, na chrupiącym spodzie, z dodatkiem kawałków ciasteczek Oreo, zatopionych w masie serowej - wykończony delikatną warstwą bitej śmietany.
Składniki na chrupiący spód:
- 80 g sucharów
- 140 g kremu czekoladowego Nutella
- 1 kg serka mascarpone
- 400 g śmietany kremówki 30%
- 2 łyżki żelatyny
- 3 łyżki cukru pudru
- 20 ciastek Oreo
- 35 g czekolady mlecznej
- 35 g czekolady gorzkiej
- 15 g masła
- 1 łyżki mleka
- 1/3 łyżeczki oleju
- 200 g śmietany kremówki 30% (dobrze schłodzonej)
- 1 łyżka cukru pudru
- 20 ciastek Oreo
- 50 g masła
- 12 szt. mini-ciasteczek Oreo.
Zaczynamy od przygotowania chrupiącego spodu ciasta. Suchary zmielić w blenderze na "piasek". Przesypać do miski i odstawić. Nutellę podgrzać na parze, do momentu aż stanie się płynna. Przelać do zmielonych sucharów. Dokładnie wymieszać do połączenia się składników.
Przygotować tortownicę o średnicy 22 cm. Wyłożyć ją papierem do pieczenia. Przesypać suchary z Nutellą do formy i wyrównać. Można w tym celu posłużyć się szklanką z płaskim dnem, żeby wszystko równo ubić (fot.1). Wstawić całość do lodówki.
Wszystkie 40 sztuk ciastek Oreo (i te do masy serowej, i te z kruszonki na boki) odpakować. Oddzielić nadzienie od ciastek - delikatnie przekręcając i ściągając masę nożem (nadzienie że wszystkich ciasteczek zostawić, wykorzystamy je później do masy serowej) (fot.2).
Uzyskamy w ten sposób 80 sztuk pojedynczych ciasteczek bez masy. Podzielić je pół - czyli 40 sztuk do masy serowej i 40 sztuk do kruszonki na boki.
Do małego garnuszka wlać śmietanę kremówkę. Dodać nadzienie z ciasteczek Oreo i żelatynę. Podgrzewać (cały czas mieszając) (fot.3) do momentu rozpuszczenia się nadzienia i żelatyny - tak żeby nie było żadnych grudek. Odstawić do przestudzenia na około 30 minut. Z 1 kg mascarpone odłożyć 2 łyżki serka, który później wykorzystamy w masie śmietanowej. Resztę mascarpone przełożyć do dużej miski. Dodać cukier puder i przestudzoną śmietanę kremówkę. Za pomocą miksera wszystko dokładnie wymieszać, tak żeby nie było żadnych gródek (fot.4). Odstawić robot. 40 sztuk pojedynczych ciasteczek oreo (bez nadzienia) połamać na ćwiartki i dodać do masy serowej. Za pomocą łyżki drewnianej wszystko delikatnie połączyć (fot.5). Przełożyć całość do tortownicy. Wyrównać (fot.6) i wstawić do lodówki na 2-3 godziny.
Po tym czasie przygotować ganasz, czyli cienką warstwę czekoladową rozdzielającą masę serową od masy śmietanowej. Czekoladę połamać na kawałki i wraz z pozostałymi składnikami umieścić w małym garnuszku. Rozpuścić na parze, dosyć często mieszając całość, żeby składniki dobrze się połączyły. Dokładnie wymieszać i odstawić do przestygnięcia.
Wyjąć ciasto z lodówki i polać polewą czekoladową wierzch masy serowej. Wyrównać (fot.7). Wstawić całość do zamrażalnika na kilka minut.
W tym czasie przygotować masę śmietanową. Schłodzoną śmietanę kremówkę i odłożone wcześniej 2 łyżki serka mascarpone umieścić w misie miksera. Ubijać do momentu otrzymania sztywnego kremu. Pod sam koniec ubijania dodać cukier puder.
Wyjąć ciasto z zamrażalnika i na dobrze ściętą masę czekoladową, rozprowadzić warstwę masy śmietanowej (zostawiając część bitej śmietany do dekoracji). Wyrównać (fot.8).
Wierzch ciasta udekorować bitą śmietaną i mini-ciasteczkami Oreo (fot.9). Wstawić do lodówki na około 1 godzinę.
Ostatnim etapem - jest przygotowanie dekoracyjnej kruszonki na boki ciasta. 40 sztuk pojedynczych ciastek Oreo (bez nadzienia) zmielić w blenderze na "piasek". Dodać roztopione masło i wymieszać łyżką do momentu połączenia składników. Uzyskamy w ten sposób kruszonkę o konsystencji mokrego piasku. Wyjąć ciasto z lodówki, zdjąć obręcz i odsłonić boki. Za pomocą szpatułki lub długiego noża, boki ciasta pokryć dokładnie kruszonką (fot.10). Ponownie wstawić do lodówki - najlepiej na całą noc.
drukuj przepis
