Drożdżówki z owocami i kruszonką
Pierwsze skojarzenie jakie mam myśląc o drożdżówkach, to sklepik uczniowski w podstawówce. Na długiej przerwie chodziłyśmy tam z koleżankami i stojąc w długim ogonku czekałyśmy na pyszne drożdżówki z kruszonką.
Kojarzą mi się one również (i jest to chyba nawet silniejsze wspomnienie) z pewną piekarnią niedaleko mojego ówczesnego osiedla, gdzie w czasach głębokiej komuny dziesiątki (czy może setki) ludzi stało w kolejce po gorący chleb - chyba wtedy najlepszy w Gdyni - i oczywiście po drożdżówki. Można powiedzieć, że dla mnie drożdżówki, to wspomnienie dzieciństwa, beztroski i niekończących się rozmów z koleżankami czekając w kolejce po pieczywo. Dawno, dawno nie byłam w tej piekarni. Ciekawe, czy jeszcze istnieje?
Tymczasem postanowiłam obudzić to wspomnienie, odtworzyć zniewalający zapach pieczonych drożdżówek we własnym domu. Zrobiłam je z owocami i kruszonką. Smakowały bardzo, bo zniknęły w mgnieniu oka. Udało mi się jednak zamrozić kilka sztuk. Krzyś będzie miał do szkoły, jak znalazł!
Drożdżówki z owocami i kruszonką
0,5 kg mąki
5 dkg drożdży
1 szkl. mleka
2 jajka
2 zółtka
10 dkg cukru
10 dkg masła lub margaryny (rozpuszczone)
szczypta soli
2 jabłka
4 duże śliwki lub 8 mniejszych
Pokruszone drożdże wymieszać z 1 łyżką cukru, 1 łyżką mąki i szklanką letniego mleka, przykryć ściereczką i zostawić do wyrośnięcia, aby podwoiło objętość ( u mnie trwało to 15 min, ale wszystko zależy od drożdży i temperatury w kuchni).
Mąkę przesiać do miski, dodać wyrośnięte drożdże, jajka, cukier i szczyptę soli. Wyrabiać jak komu wygodnie - ja użyłam miksera z końcówkami ślimakowymi. Wyrabiać tak długo, aż ciasto zacznie odstawać od brzegów miski ( czasem trzeba dodać łyżkę mąki). Ja wyrabiałam około 10 min. Następnie dodać rozpuszczony i przestudzony tłuszcz i wyrabiać, aż się połączy z ciastem.
Ciasto odstawiamy do wyrośnięcia. W tym czasie robimy kruszonkę (przepis niżej).
Piekarnik nastawiamy na 180°C. Wyrośnięte ciasto przekładamy na blat posypany mąką i dzielimy na 16 części. Z każdej formujemy placuszek. Na środku kładziemy kawałek jabłka i ćwiartkę lub połówkę śliwki. Jeśli trzeba owoce posypujemy cukrem. Drożdżówki posypujemy kruszonką. Formę wykładamy papierem do pieczenia i kładziemy drożdżówki oddalone od siebie co najmniej 2,5 cm. Pieczemy około 20 min.
Kruszonka
3/4 szkl mąki
1/4 kostki masła
1/2 szkl cukru pudru
1/2 łyżeczki cynamonu
szczypta soli
Masło wymieszać z cukrem, dodać mąkę, sól i cynamon. Mieszać, aż powstaną grudki. Ja mieszałam mikserem z końcówkami ślimakowymi.