Drink miętowy
Delikatnie słodki, łagodnie miętowy, smakuje trochę landrynkowo - orzekł niemąż, to nie był komplement, ale wg mnie drink nie jest zły, warto zapamiętać przepis (który wygrzebałam w jakimś dodatku do GW). Kolor może mieć radośnie żółty, jak na poniższym zdjęciu, albo zielony, jeśli użyjecie kupnego likieru miętowego (zapewne barwionego, bo skąd inaczej ta zieleń?!).
Składniki (na 1 kieliszek):
- 115 ml wytrawnego wina musującego (nie świetnego, bo takiego szkoda, ale też nie paskudnego, bo drink będzie niepijalny);
- 30 ml likieru miętowego (najlepiej oczywiście zrobić samemu);
- 5 ml soku z cytryny;
- kilka kostek lodu.
1. Wlewamy wszystko po kolei, dodajemy lód - i tyle.
Mile widziane kieliszki jak do martini, czyli rozszerzające się ku górze.
Składniki (na 1 kieliszek):
- 115 ml wytrawnego wina musującego (nie świetnego, bo takiego szkoda, ale też nie paskudnego, bo drink będzie niepijalny);
- 30 ml likieru miętowego (najlepiej oczywiście zrobić samemu);
- 5 ml soku z cytryny;
- kilka kostek lodu.
1. Wlewamy wszystko po kolei, dodajemy lód - i tyle.
Mile widziane kieliszki jak do martini, czyli rozszerzające się ku górze.