Czekokubki :)

Czekokubki :)
Ten deser chyba każdego potrafi wyciągnąć z listopadowo-grudniowej zamuły ;)
Z zewnątrz przypieczony, w środku płynny. Mega czekoladowy. Po prostu cudowny.
Nigella po raz kolejny dała radę :)

Zdjęcie - Czekokubki :) - Przepisy kulinarne ze zdjęciami

CZEKOKUBKI
(składniki na 4 porcje)
125g masła + trochę na wysmarowanie żaroodpornych foremek,
125g gorzkiej czekolady,
2 jajka,
120g cukru pudru,
3 płaskie łyżki mąki

Masło i połamaną czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej (ja rozpuściłam w mikrofalówce). Odstawić, by masa nieco ostygła.
Ramekiny wysmarować pozostałym masłem.
W misce roztrzepać jajka z cukrem pudrem i mąką. Dodać masę czekoladową i wymieszać. Ciasto rozdzielić do foremek.
Piec w temp. 200 stopni przez 15-20 minut. Aby sprawdzić czy są gotowe, najlepiej pomacać je delikatnie łyżeczką – wierzch powinien być upieczony, ale środek bardzo miękki.
Podawać na gorąco.

Jeszcze moja uwaga: czekokubki po rozlaniu masy do foremek można przechowywać w lodówce kilka godzin, maksymalnie do następnego dnia i upiec tuż przed podaniem w dogodnym momencie. Ja zrobiłam tak z częścią czekokubków i jest to b. wygodne jeśli przychodzi do nas ktoś w odwiedziny :) W takim wypadku czekokubki trzeba piec dłużej (ja piekłam chyba z 25 minut).


A poniżej fragment oryginalnego filmu Nigelli:




Zdjęcie - Czekokubki :) - Przepisy kulinarne ze zdjęciami

Kategorie przepisów