Ciasto włoskie
Ten przepis już dawno temu dostałam od kogoś, ale dopiero teraz wypróbowuję.
Zupełnie nie wiem, dlaczego to ciasto nazywa się "włoskie", bo w żadnej z książek, które mam na temat kuchni włoskiej, nie ma takiego przepisu. Ciasto jest lekkie, delikatne i dość wilgotne jak na ten typ wypieku.
Uwaga: najniższa warstwa ma tendencje do tworzenia zakalca, można więc rozważyć dodanie nieco większej ilości proszku do pieczenia.
Składniki:
1 warstwa: 10-12 dag masła
20 dag cukru pudru
7 żółtek
1/2 szklanki śmietany
1 łyżeczka proszku do pieczenia
20 dag mąki
2 warstwa: 7 białek
20 dag cukru pudru
15 dag masła (rozpuszczonego)
7 dag mąki pszennej
6 dag mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka proszku
3 warstwa: 4 jajka
12 dag cukru pudru
7 dag mąki
5 łyżek kakao
1 łyżeczka proszku
Przygotowanie 1 warstwy:
Utrzyj masło, dodaj żółtka i cukier. Ciągle ubijając dodaj śmietanę, potem mąkę z proszkiem.
Przygotowanie 2 warstwy:
Ubij białka, dodaj cukier, ubijaj jeszcze przez chwilę. Dodaj mąkę i rozpuszczone masło.
Przygotowanie 3 warstwy:
ubij jajka z cukrem, dodaj mąkę z proszkiem i kakao.
Kolejne warstwy wylewaj do posmarowanej tłuszczem tortownicy. Piecz przez około 60 minut w 180 stopniach.
Gotowy placek można polać polewą. Ja ozdobiłam swój lukrem i orzechami włoskimi.