Ciasto drożdżowe z rabarbarem
Maj to miesiąc kwitnącego bzu, konwalii i... rabarbaru. A rabarbar, choć jest warzywem, najlepiej nadaje się do przygotowania ciasta na deser. Na przykład drożdżowego z chrupiącą kruszonką. Albo różowego kompotu. W kuchni uwielbiam sezonowość i dlatego nie czuję potrzeby mrożenia i przechowywania rabarbaru do grudnia. Bo najlepiej smakuje teraz. Cieszę się więc smakiem rabarbaru, szparagów i najpiękniejszym miesiącem roku.
Składniki:
500 g mąki pszennej
35 g drożdży
150 ml ciepłego mleka
100 g cukru
100 g masła
2 jajka
700 g rabarbaru
Kruszonka:
100 g masła
100 g cukru
2 łyżki cukru waniliowego
200 g mąki pszennej
Przygotowanie: Mąkę wsypujemy do miski. Podgrzewamy mleko, robimy wgłębienie w mące (dołek), wlewamy do niego ciepłe mleko, dodajemy połowę cukru i drożdże. Delikatnie mieszamy rozczyn, tylko w środkowej części miski, tak aby mąka na obrzeżach pozostała sucha. Miskę przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia. Po kilkunastu minutach dodajemy roztopione masło, resztę cukru, jajka. Wszystkie składniki dokładnie wyrabiamy, aż ciasto zacznie odklejać się od miski i od rąk. Miskie z ciastem przykrywamy, odstawiamy w ciepłe miejsce na 30-40 minut, w tym czasie ciasto powinno podwoić swoją objętość. Wyrośnięte ciasto ponownie wyrabiamy i wałkujemy na placek wielkości blaszki (30x40 cm). Ciasto wkładamy do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia, nakłuwamy widelcem, na wierzchu układamy pokrojony rabarbar i delikatnie obsypujemy cukrem. Przygotowujemy kruszonkę: w rondelku roztapiamy 100 g masła, w misce mieszamy cukier, cukier waniliowy i mąkę. Roztopione masło wlewamy do suchych składników, mieszamy aż powstaną grudki ciasta. Kruszonką posypujemy ciasto, po czym odstawiamy je na 20-30 minut do wyrośnięcia. Pieczemy w temperaturze 190 stopni C przez około 30 minut.