Ciasto bananowe
Miałam kilka dojrzałych bananów , które należało zjeść jak najszybciej - i postanowiłam coś upiec z ich dodatkiem . Skorzystałam z przepisu Vanilii - kiedyś już robiłam z niego mufinki , a teraz postanowiłam zrobić ciasto.
Chciałam uzyskać bananowo-pomarańczowy smak , więc zastąpiłam sokiem pomarańczowym mleko , które jest w oryginalnym przepisie . Okazało się jednak , że to za mało i smak bananów dominuje w tym cieście . Może gdybym dodała startej skórki pomarańczowej , to uzyskałabym ten efekt , o który mi chodziło . Ale i bez tego ciasto jest smaczne - wilgotne , a jednocześnie lekkie i do tego bardzo aromatyczne .
Składniki :
suche :
- 1,5 szklanki mąki
- 1 łyżeczka sody
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- 0,5 szklanki cukru
mokre :
- 0,5 szklanki oleju
- 0,5 szklanki soku pomarańczowego [ w oryginale jest to mleko , kefir lub maślanka ]
- 1 jajko
- 2-3 rozgniecione banany
Wymieszać w jednej misce suche składniki , w drugiej mokre . Do mokrych dodać rozgniecione widelcem banany , wymieszać . Wlać mokre składniki do suchych , wymieszać niedbale widelcem - tylko do połączenia się składników .
Przelać ciasto do formy keksowej [ 35 x 11 cm ] wysmarowanej tłuszczem i oprószonej bułką tartą lub wyłożonej papierem do pieczenia , piec w temperaturze 175 C przez około 40-50 minut .