CIASTKA UCIERANE
Po ostatnim wypieku postanowiłam wynagrodzić m-żonkowi brak marmolady w cieście i upiekłam ciasteczka z marmoladą.
W sumie są one bardzo łatwe , tylko nie miałam odpowiedniej końcówki do dekoratora i musiałam trochę się z tym pomęczyć. Później jednak wpadłam na inny pomysł i dokończyłam bez końcówki. Tym oto sposobem wyszły mi ciastka o różnych kształtach - gładkie i "kanciaste" ;-)
Składniki:
- 60 dag mąki
- 40 dag tłuszczu (masła lub margaryny)
- 20 dag cukru pudru
- 2 jajka
- 1 żółtko
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- cukier waniliowy lub aromat
Cukier ucierać z tłuszczem, dodając jajka i żółtko. Wszystko dobrze utrzeć, wsypać mąkę z proszkiem i wymieszać. Ciasto nakładać do szprycy (dekoratora) o końcówce z dużym otworem i wyciskać ciasteczka na blachę wyłożoną pergaminem. Na środek każdego ciasteczka kłaść łyżeczką marmoladę i piec do zarumienienia (20 - 30 minut) w temperaturze ok. 200 st.C.