Ciastka pod stempelki
Ciastka pod stempelki
"Niech jedzą ciastka"... albo trochę inaczej "Jedzcie ciastka!" Tak brzmiał mój noworoczny apel na rok 2012. Skoro od ciastek go zaczęłam, nie mogło być inaczej, jaj i na ciastkach go zakończy.
W przeciagu tych 12 miesięcy na blogu pojawiło się dokładnie 12 przepisów na rożne ciasteczka - od całkiem nietypowych, bo z gofrownicy, przez owsiane, pełnoziarniste, obłędnie czekoladowe ciastka Korova, po krakersy. Wszystkie znajdziecie w zakładce "Ciasteczka".
Dalszych podsumowań nie będzie - zbyt wiele się działo, by ująć to w paru słowach, a ja już zmykam na bieg sylwestrowy :) Pozostaje mi tylko napisać - rok 2012 minął szybko (nawet bradzo), ale za to jak smacznie i przyjemnie :) Oby rok 2013 był równie udany!
Na koniec życzę Wam wszystkiego dobrego na kolejne 12 miesięcy! Po prostu SZCZĘŚCIA - cokolwiek ono dla Was oznacza.
Same ciasteczka to idealna baza pod wszelkie stempelki. Ponieważ ciastka zachowują swój kształt, możecie być spokojni o zrobione na nich wzorki. Jedynym minusem - choć to kwestia gustu - jest fakt, że są one lekko twardawe, ale kto ma zęby :), ten da radę tymi pysznymi, maślanymi i cudownie pachnącymi wanilią, słodkościami.
Składniki:
przepis ze strony worth the whisk
- 2 1/2 szklanki (390 g) mąki pszennej
- 185 g masła w temperaturze pokojowej
- 1 szklanka (250 g) cukru
- 1 jajko
- 1/2 łyżeczki soli
- 1 1/2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
Do niedużej misce wymieszać przesianą mąkę i sól. W drugiej - już większej - misce ubić masło na wysokich obrotach miksera. Zmniejszyć prędkość i powoli dodawać cukier. Dobrze zmiksować (ok. 2 minut) - w razie potrzeby zeskrobać masę, która osiadła po bokach miski. Następnie dodać jajko oraz eksrtakt z wanili - ponownie zmiksować (ok. 1 minuty). Do masy dodać połowę mąki i wymieszać na najniższych obrotach miksera. Kolejno dodać pozostałą mąkę - ponownie użyć miksera pracującego na najniższych obrotach bądź użyć drewnianej łopatki. Mieszać ok. 2-3 minut.
Powstałe ciasto podzielić na dwie cześci. Z każdej uformować kulę, a następnie lekko je spłaszczyć na kształt dysku. Każdy oddzielnie zawinąć w folię i schłodzić w lodówce na co najmniej 2 godziny (maxymalnie można je tam przechowywać 2 dni). Po tym czasie wyjąć ciasto z lodówki i pozostawić na 5 minut do lekkiego ogrzania (najpierw tylko jedną część ciasta). Stolnicę lekko wysypać mąką i rozwałkowywać ciasto na grubość od 4,5 do 6mm - polecam cieniej! Z ciasta wycinać kształty, a powstałe ciasteczka umieścić na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, gdzie można zacząć je stemplować. Przed stemplowaniem ciastek polecam zanurzyć stempelki w mące. Ciasteczka piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni (150 stopni termoobieg) przez ok. 15 minut - do zezłocenia wokół brzegów. Studzić na kratce.