Ciastka Korova

Ciastka Korova
Zdjęcie - Ciastka Korova - Przepisy kulinarne ze zdjęciami

Ciastka funkcjonują pod dwiema nazwami - Korova Cookies i World Peace Cookies. Co ciekawe obie nazwy wymyśliła ta sama osoba - Dorie Greenspan (autorka wielu książek kulinarnych). A było to tak...
Ciastka wymyślił sam Pierre Herme. Ponieważ przygotował je specjalnie dla restauracji Korova, Dorie Greenspan umieszczając przepis w swojej książce Paris Sweets Cookbook (hehe podała autora ;)), nazwała je po prostu Korova Cookies. Jednak w swojej kolejnej książce Baking: From My Home to Yours nazwała je już World Peace Cookies. Dlaczego? Bo jej sąsiad, który miał okazję ich spróbować, zachwycił się nimi i stwierdził, że codzienna porcja tych ciastek jest wszystkim, czego trzeba by zagwarantować pokój i szczęście na świecie :)
Co więcej mogę napisać o tych ciastkach? Są po prostu intensywnie (!!!) czekoladowe. Jeśli hipoteza o powszechnej szczęśliwości Was do nich nie przekonała, to niech będzie to niezaprzeczalny fakt, że trudno o bardziej czekoladowe ciastka.

Zdjęcie - Ciastka Korova - Przepisy kulinarne ze zdjęciami

Składniki przepis podpatrzony na Przy kubku kawy, Cafe Fernando, Smitten Kitchen
  • 1 1 / 4 szklanki (175 g) mąki
  • 1/3 szklanki (30 g) kakao (ciemne, odłtuszczone)
  • 1/2 łyżeczki sody
  • 150 g niesolonego masła, w temperaturze pokojowej
  • 2/3 szklanki (120 g) brązowego cukru
  • 1/4 szklanki (50 g) cukru pudru
  • 1/4 łyżeczki zmielonej soli morskiej (u mnie zwykła sól)
  • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii [nie dodałam]
  • 150 g gorzkiej czekolady, posiekanej na drobne kawałki

Przesiać mąkę, dodać kakao i sodę - wymieszać. Masło utrzeć, dodać oba rodzaje cukru i sól - miksować przez minutę lub dwie. Do masła dodać sypkie składniki i krótko miksować na wolnych obrotach - tylko do połączenia składników (jeśli porobią się grudki, wyłączyć mikser i połączyć składniki ręką - kilka ruchów wystarczy by masa tworzyła kulę). Wrzucić kawałki czekolady - wmieszać do ciasta.
Ciasto podzielić na pół i z każdej części formować walec o średnicy ok. 4 cm. Następnie owinąć je folią i schłodzić w lodówce przez co najmniej 2 godziny. *Szczelnie zapakowane mogą być przechowywane do dni w lodówce bądź miesiąca w zamrażarce.
Piekarnik rozgrzać do 165 stopni. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Schłodzone ciasto kroić nożem o cienkim ostrzu na 'plastry' o grubości ok. 1,5 cm. Ciastka umieścić na blasze zostawiając między nimi ok. 2,5 cm wolnego miejsca. Piec je przez 12 minut - mogą nie wyglądać na upieczone, będą miękkie, ale właśnie takie mają być. Po wyjęciu z piekarnika blachę należy odstawić na chwilę aż ciastka lekko ostygną i stwardnieją. Można je później przenieść na kratkę. Postępować tak z każdą blachą ciastek (najwygodniej piec na przemian na dwóch blachach).



Kategorie przepisów