Chrupiące kajzerki
Moje dziecię od kilku dni dopytywało się , kiedy w końcu upiekę domowe bułeczki - z zaznaczeniem, że mają to być koniecznie kajzerki :) Przypomniało mi się , że mam przepis Bajaderki na te smaczne bułeczki, więc postanowiłam spełnić prośbę pociechy i go wypróbować.
Dawno nie piekłam bułek i tęskniło mi się już za domowym pieczywem. Z przyjemnością zabrałam się więc do roboty. Ciasto wyrabiałam ręcznie ( dopiero później doczytałam, że można to "zlecić" maszynie do chleba ). Wyrobione ciasto pięknie wyrosło, a po uformowaniu bułeczek urosło jeszcze raz - nawet ciut za dużo, bo trakcie pieczenia zamiast płaskich bułeczek wyszły pękate kulki ;)
Bułeczki mają chrupiącą skórkę i miękki środek. Są neutralne w smaku, więc pasują i do wędlin, i do dżemu. No i ich przygotowanie nie zajmuje zbyt wiele czasu :)
Składniki ( na 8 bułek ) :
- 3 szklanki mąki
- 3/4 szklanki letniej wody
- 1,5 łyżeczki drożdży instant ( lub 25 g świeżych )
- 1,5 łyżeczki cukru
- 1 łyżeczka soli
- 1 jajko
- 2 łyżki masła
Wszystkie składniki wymieszać w misce , wyrobić , aż ciasto będzie odstawać od ścianek miski. Od tego momentu wyrabiać przez 5 minut. Zostawić, aby odpoczęło na ok. 10 minut, potem jeszcze raz wyrobić przez ok.5 minut. Ciasto powinno być prężne - o wyglądzie, konsystencji i lepkości plasteliny. Przełożyć do lekko posmarowanej oliwą miski i zostawić do wyrośnięcia na 1 godzinę.
Wyrośnięte ciasto podzielić na 8 równych części. Z każdej uformować kulkę, lekko spłaszczyć, ułożyć na oprószonej mąką blasze - przykryć i zostawić do wyrośnięcia na 45 minut - nie dłużej, bo bułki za bardzo się napuszą i stracą konsystencję kajzerek.
Wyrośnięte bułki naciąć ostrym nożykiem lub żyletką, wstawić do piekarnika nagrzanego do 225°C i piec przez około 15-17 minut. Po upieczeniu wystudzić na drucianej kratce.