CHOCOLATE CHIP MUFFINS
W końcu zakupiłam foremki do muffinów (zresztą nie tylko takie - od razu cały silikonowy komplet) , więc musiałam je jak najszybciej wypróbować. Na pierwszy ogień poszły "Chocolate chip muffins" i... z foremek jestem bardzo zadowolona , za to z wypieków trochę mniej. Spodziewałam się , że muffiny będą nieco inne , przede wszystkim bardziej wilgotne , ale to ocena według moich upodobań ;-) Być może znajdą się wielbiciele właśnie takich babeczek - w przeciwnym razie zastąpię ten przepis takim , który będzie mi bardziej odpowiadał... jak tylko go znajdę ;-)
Składniki:
- 2 szkl. mąki
- 1/2 szkl. cukru
- 1 łyżka proszku do pieczenia (dałam 2 płaskie łyżeczki)
- szczypta soli
- 1 jajko
- 3/4 szkl. mleka
- 1/3 szkl. oleju
- ok. 3/4 szkl. 'chocolate chips'
W jednej misce wymieszać 4 pierwsze składniki. W drugiej lekko ubić jajko , mleko i olej. Zawartość obu misek wymieszać razem , niezbyt dokładnie , na końcu dodać czekoladowe kuleczki. Napełniać foremki muffinkowe do 3/4 wysokości i piec 20-30 minut w temp. ok. 200 st.C. (podaję orientacyjnie - oryginalny przepis nie był zbyt dokładny i moje muffiny troszkę za bardzo się przypiekły).