Chlebek turecki
Pamiętacie chlebek turecki? Mały, może jak połowa typowego chleba, słodki, z rodzynkami i taką błyszczącą skórką?
Święcił on tryumfy w moich szkolnych czasach. Na półkach na stoisku z pieczywem w Supersamie „Społem” na moim osiedlu obok chleba oliwskiego, bułki wrocławskiej, paryskiej i kajzerek, od czasu do czasu pojawiało się coś jeszcze ... (nie codziennie, co to, to nie!) były to małe, ciemnie chlebki. Od momentu, kiedy Mama kupiła jeden „na spróbowanie”, z miejsca okrzyknięty został rarytasem i był w stanie zastąpić nawet ciasto.
Trochę się obawiałam, czy piec ten chleb, mimo, że i Dorotus i Tatter zachwalają go bardzo. Nie byłam pewna, czy wspomnienia niebiańskiego smaku powracające w tym chlebku nie zbledną, lub jeszcze gorzej! Ale w końcu, namówiona przez Bartka, który również uwielbiał ten chleb w swoich szkolnych czasach (jak by nie było, jesteśmy rówieśnikami, mój mąż urodził się dwa tygodnie wcześniej niż ja:)) upiekłam. I powiem Wam, że smak jest identyczny. Momentalnie powróciły wspomnienia smaku tamtych dziesiątków bochenków. Po prostu niebo w gębie! I z samym masłem, i z dżemem i również z żółtym serem smakuje wspaniale!
Upiekłam jeden duży bochenek (bez formy) i z wrażenia zapomniałam posmarować go jajkiem i dlatego się nie błyszczy.
Chlebek turecki
2 małe bochenki lub 1 duży
Składniki na ciasto:
50 dag mąki
2 łyżki suszonych drożdży (lub 40 g świeżych) (dałam 20 g świeżych)
330 ml mleka
2 łyżki masła (50 g)
1 łyżeczka soli
1/3 szklanki melasy
1 łyżeczka brązowego cukru
4 łyżeczki kawy zbożowej
100 g rodzynek
Do posmarowania:
1 jajko, roztrzepane
1 łyżka mleka
Drożdże suche wymieszać z mąką i cukrem. Mleko podgrzać, rozpuścić w nim melasę i masło. Ostudzić, powinno być letnie. Do mąki z drożdżami dodać letnie mleko z melasą i masłem, sól, kawę zbożową, rodzynki i wyrobić dokładnie ciasto. Jeśli ciasto będzie się mocno lepić, dosypać mąki. Odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Powinno podwoić objętość.
Po tym czasie ciasto podzielić na pół. Uformować 2 chlebki. Włożyć kolejno do keksówki o wymiarach 10 x 20 cm, odstawić do napuszenia. Posmarować jajkiem roztrzepanym z mlekiem. (Można również uformować bułki).
Piec około 30 minut w 180 C.