Chlebek Jogurtowy (Yogurt Bread)
Z prawdziwym chlebem ma to niewiele wspólnego , ale nie chcę znowu czepiać się nazwy ;-) W smaku przypomina delikatną chałkę z lekką , owocową nutką (swoją drogą kiedyś już piekłam prawdziwą chałkę jogurtową i również polecam). Chlebek jest zdecydowanie puszysty i raczej małosłodki (łasuchy z pewnością zechcą posmarować go dżemem) , a przy tym łatwo dzieli się na części , bo złożony jest z pozlepianych ze sobą kulek ciasta. Krótko mówiąc , ten chlebek to kolejny udany wypiek z dodatkiem mojego "magicznego składnika" , czyli jogurtu :-)
Przepis pochodzi z bloga Pure Enjoyment.
Składniki:
- 250 g mąki chlebowej
- 1 czubata łyżka cukru
- 1/4 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka suszonych drożdży
- 100 g jogurtu owocowego
- 4 łyżki mleka
- 1 jajko (do ciasta daje się tylko połowę , a resztą smaruje się wierzch)
- 30 g masła (2 łyżki)
Drożdże wymieszać z ciepłym mlekiem i odstawić na kilka minut. Połączyć wszystkie suche składniki , dodać pozostałe , łącznie z rozpuszczonymi drożdżami i dobrze wyrobić. Przełożyć do lekko naoliwionej miski , przykryć folią i zostawić do wyrośnięcia na ok. 1 godzinę. Następnie ciasto odgazować (kilkakrotnie uderzyć pięścią) , podzielić na 8 - 10 jednakowych części , z każdej uformować kulkę i układać w wysmarowanej tłuszczem formie (u mnie 12 x 22 cm). Przykryć folią i ponownie zostawić do wyrośnięcia.
Wierzch posmarować roztrzepanym jajkiem i ew. posypać sezamem. Piec 20 - 25 minut w temp. ok. 180 st.C. na rumiano.