Chlebek dyniowy
Postanowiłam wykorzystać zapas dyni z zamrażarki (u mnie w domu nie przepadają za nią, a przecież to źródło wielu witamin) i upieklam chlebek dyniowy. Przepis znalazłam na tej stronie. Chlebek jest puszysty, wilgotny i smaczny. Użyłam go przede wszystkim do kanapek.
Warto naprawdę zjeść takie zdrowe pieczywo, którego bazą jest złocista dynia, gorąco polecam!
Składniki:
- 1/2 dyni (o średnicy około 15-20 cm)
- 5 dag drożdży
- 1/2 szklanki letniego mleka
- 2 łyżki cukru
- 1-2 łyżeczki soli
- od 0,5 do 1 kg mąki pszennej ( w zależności od ilości dyni)
- 2-3 łyżki oleju
- białko
- pestki dyni
Dynię umyć, obrać, pozbawić pestek, miąższ pokroić w kostkę i rozgotować z małą ilością wody . Ja użyłam zamrożonej dyni - dynię wyjąć z zamrażarki i przelać wrzatkiem. Rozmrożoną dynię lub rozgotowaną masę dokładnie odcedzić (można np. zostawić na sicie do dnia następnego). Następnie zblenderować lub dokładnie przetrzeć.
Drożdże wymieszać z łyżką cukru, mlekiem i łyżką mąki (konsystencja podobna musi być do kwaśnej śmietany). Odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Mąkę przesiać do dużej miski, dodać sól, resztę cukru i dynię. Dodać rozczyn. Wyrabiać około 5-10 minut, dodać tyle mąki, aby ciasto nie przylepiało się do dłoni. Powinno być miękkie i sprężyste. Na koniec dodać olej i jeszcze wyrobić. Uformować kulę i odstawić w ciepłe miejsce (przykryć lnianą ściereczką) do wyrośnięcia na około 30 minut (ciasto musi podwoić swoją objętość).
Ciasto po wyrośnięciu wyjąć, dodać pestki dyni i jeszcze raz wyrobić. Foremki (dwie foremki keksówki) wyłożyć papierem do pieczenia, włożyć porcje ciasta i pozostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia na około 15 minut. Przed pieczeniem wysmarować rozmąconym z odrobiną wody białkiem, posypać pestkami.
Piec przez 10 minut w 200 stopniach, a następnie 30 minut w 180 stopniach. Pod koniec jeszcze raz przesmarować białkiem, aby skórka była chrupiąca i świecąca.
Smacznego!