Chlebek bakaliowy (bez tłuszczu)
Ten chlebek (czy może ciasto?) to w zasadzie same bakalie! To właśnie suszone owoce (namoczone wcześniej w aromatycznej herbacie) nadają mu słodycz i smak, a także zapewniają długą świeżość.
Do namoczenia bakalii wykorzystałam herbatę „masala chai” o lekkich nutach kardamonu i goździków, a do samego ciasta dodałam ekstra szczyptę arabskiej przyprawy „7 smaków”, zastąpić ją jednak możecie cynamonem lub w ogóle pominąć te korzenne nuty. Następnym razem kusi mnie dodanie skórki otartej z pomarańczy i namoczenie bakalii w jej soku. Jednak i bez tych dodatków chlebek będzie pyszny i słodki!
Proporcje użytych bakalii mogą być w zasadzie dowolne, ważne, by odmierzyć ich 2 i 1/2 szklanki- mieszanki rodzynków, pokrojonych moreli, daktyli czy fig.
Z podanych proporcji upieczecie chlebek bakaliowy w klasycznej foremce – korytku o wymiarach ok. 25 x 10 cm.
Składniki:
- bakalie - 2 i 1/2 szklanki, mieszanka rodzynków, moreli, fig, daktyli ...
- herbata - 1 szklanka mocnego naparu, może być aromatyzowana np. cynamonem
- mąka pszenna - 1 i 1/2 szklanki
- cukier brązowy - 1/4 szklanki
- proszek do pieczenia - 1/2 łyżeczki
- sól - 1/4 łyżeczki
- jajko - 1 szt
- mleko - ok. 1/4 szklanki
- przyprawy - opcjonalnie - duża szczypta cynamonu lub mieszanki
Bakalie pokrój w małe kawałki wielkości mniej więcej rodzynki.
Zaparz szklankę mocnej herbaty. Zalej nią bakalie i odstaw na kilka godzin (najlepiej na noc) do lodówki, by owoce wchłonęły płyn i stały się miękkie.
Do nasączonych owoców dodaj jajko, wymieszaj.
Dodaj suche składniki: mąkę, cukier, proszek do pieczenia i sól. Wymieszaj łyżką. Jeśli ciasto jest zbyt suche (konsystencja zależy od tego, ile płynu wypiją owoce), dolej nieco mleka, 1/4 szklanki powinna wystarczyć.
Ciasto przełóż do foremki „korytka” wyłożonej papierem do pieczenia.
Wstaw do piekarnika nagrzanego do 190 oC, piecz ok. 55 minut, przed podaniem dokładnie ostudź.