Chleb z kisielem
Chleb pszenne pieczone na drożdżach mają to do siebie, że wysychają o wiele szybciej niż te na zakwasie. W odróżnieniu od żytniego bochenka chleba na zakwasie, drożdżowe smakują najlepiej po upieczeniu. Nie potrzebują czasu dla siebie, aby dojrzeć i smakować lepiej. Miąższ takiego chleba jest też mniej wilgotny, dlatego lubię eksperymentować i do ciasta dodawać oprócz wody, inne „mokre” składniki.
Dlatego piekłam już chleb z puree ziemniaczanym, chlebek z mlekiem kokosowym, chleb ćwikłowy, czy tostowy z mascarpone. Tak różnorodne chleby są dowodem na to, że eksperymentować z wypiekami można na wiele sposobów.
Tym razem postanowiłam wypróbować słodki dodatek. Dodawałam już do chleba mus gruszkowy i jabłkowy, ale miałam ochotę na nowy smak, który mnie zaintryguje. I tym sposobem do ciasta dodałam kisiel poziomkowy, który nie tylko sprawił, że chleb ma bardzo elastyczny miąższ i jest przyjemnie wilgotny, ale także słodkawy w smaku, lekko poziomkowy. Idealnie pasuje do wszelkiego rodzaju konfitur.
Jedyne co mnie zasmuciło wyjmując go z piekarnika to jego kolor. Liczyłam na to, że będzie lekko różowy, tak jak kisiel poziomkowy
Chleb z kisielem Autor: Tosia Czas przygotowania: 1 godzina 40 minut Czas pieczenia: 40 minut Całkowity czas: 2 godziny 20 minut Porcje: 1 Składniki- 500 g mąki pszennej typ 650
- 300 g letniego kisielu owocowego (u mnie poziomkowy)
- 4 łyżki cukru
- łyżeczka soli
- 2 łyżeczki drożdży instant
- 80 ml wody
- Ciepły, świeżo przygotowany kisiel rozcieńczamy zimną wodą.
- Do misy przesiewamy mąkę, dodajemy cukier, sól i drożdże. Powoli dodajemy kisiel i zaczynamy wyrabiać ciasto ręcznie lub mikserem.
- Po ok. 8 minutach ciasto przekładamy do wyłożonej pergaminem formy keksówki. Zwilżamy dłonie i wyrównujemy ręką wierzch ciasta, aby było równe. Keksówkę przykrywamy ściereczką i stawiamy w ciepłym miejscu na 1,5 godziny.
- Piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni. Wkładamy formę z wyrośniętym ciastem. Pieczemy 10 minut, zmniejszamy temperaturę do 190 stopni i pieczemy jeszcze 30 minut.
- Upieczony chleb studzimy na kuchennej kratce.