Chleb z kefirem na zakwasie
Dodawanie wszelkiego rodzaju nabiału do ciasta chlebowego zawsze jest dobrym pomysłem. Za każdym razem, gdy zdecyduję się wykorzystać do wypieku chleba jogurt, maślankę, mleko, twaróg czy kefir, wychodzi z tego znakomity wypiek. Zazwyczaj ma delikatny i elastyczny miąższ, a oprócz tego nabiera ciekawego smaku.
Tym razem sięgnęłam po kefir, aby upiec pszenny chleb na zakwasie żytnim, z dodatkiem mąki pełnoziarnistej. Miałam ochotę, aby był to chleb o wyjątkowo sprężystym i elastycznym miąższu, dlatego dodatkowo postanowiłam wykorzystać przetestowaną wcześniej technikę zagniatania ciasta. Metodę przetestowałam już przy okazji wypieku chleba buraczanego, a polega ona na tym, aby zagniatać ciasto przez 10 sekund, co 10 minut, minimum 4 razy. Dokładny sposób wyrabiania ciasta możecie podpatrzeć na filmie, ponieważ byłoby to skomplikowane do opisania.
Jak widać po zdjęciu, są efekty takiego zagniatania, bo chleb ma piękne dziurki i jest niezwykle smakowity
Chleb z kefirem na zakwasie Autor: Tosia Czas przygotowania: 4 godz. Czas pieczenia: 35 min. Całkowity czas: 4 godz. 35 min. Porcje: 1 Składniki
- 500 g mąki pszennej typ 650
- 100 g mąki pszennej pełnoziarnistej
- 150 g aktywnego zakwasu
- 200 g kefiru
- 150 g letniej wody
- 1,5 łyżeczki soli
- Mąki wsypujemy do misy, dodajemy aktywny zakwas, kefir i sól. Wlewamy stopniowo letnią wodę i wyrabiamy ciasto ręką lub mikserem 5 minut. Przekładamy je do misy posmarowanej olejem i zostawiamy pod przykryciem na godzinę.
- Następnie zagniatamy ciasto jak w filmie (link we wstępie) przez 10 sekund co 10 minut 5 razy. Po tym czasie formujemy okrągły lub podłużny bochenek i przekładamy go do wiklinowego koszyka oprószonego mąką. Zostawiamy pod przykryciem na 2 godziny.
- Piekarnik rozgrzewamy z blachą (wyłożyłam ją pergaminem) do 250 stopni.
- Koszyk z ciastem odwracamy dnem do góry i przerzucamy przyszły chleb na rozgrzaną blachę. Nacinamy według fantazji i wstawiamy do pieca.
- Chleb pieczemy 10 minut, następnie zmniejszamy temperaturę do 200 stopni i dopiekamy jeszcze 25 minut.
- Upieczony chleb po postukaniu będzie wydawał z siebie "głuchy" dźwięk. Studzimy go na kuchennej kratce.