Chleb z figami i orzechami na zakwasie żytnim
Planowałam upiec piękny bochenek ze świeżymi figami, ale czas tak szybko leci, że okazało się, że sezon już się kończy. Coraz trudniej dostać na straganie apetyczne figi, dlatego zdecydowałam, że wykorzystać suszone owoce, którymi można się cieszyć cały rok.
Figi świetnie komponują się nie tylko z serami (szczególnie kozim) i miodem, ale także orzechami i właśnie na taką kombinację się zdecydowałam. Chleb powstał na bazie żytniego zakwasu, mąki żytniej razowej, pszennej razowej oraz pszennej „chlebowej”. Wyszedł z tego przyjemnie chrupiący bochenek o lekko słodkawym smaku.
- 170 g aktywnego zakwasu żytniego
- 100 g mąki żytniej razowej typ 2000
- 150 g mąki pszennej razowej typ 2000
- 250 g mąki pszennej typ 650
- 80 g suszonych fig
- 40 g orzechów włoskich
- 1,5 łyżeczki soli
- łyżeczka cukru
- łyżka oliwy
- 300 ml letniej wody
- Mąki mieszamy ze sobą (pszenną typ 650 można dodatkowo przesiać). Dodajemy posiekane figi i orzechy, sól oraz cukier. Robimy wgłębienie i wlewamy aktywny zakwas.
- Powoli wlewamy letnią wodę oraz oliwę i wyrabiamy (najlepiej ręcznie) ciasto. Po ok. 4-5 minutach ciasto zostawiamy w misie i przykrywamy ściereczką. Stawiamy w ciepłym miejscu na 2 godziny.
- Po tym czasie ciasto przekładamy na kuchenny blat. Ciasto podsypujemy 50 g mąki pszennej i wyrabiamy ciasto, formując okrągły bochenek.
- Koszyk do wyrastania chleba oprószamy mąką lub wykładamy ściereczką. Przekładamy do środka ciasto. Przykrywamy i zostawiamy w cieple na kolejne 2 godziny.
- Po tym czasie rozgrzewamy piekarnik do 250 stopni w termoobiegu. Na dnie piekarnika stawiamy miseczkę ze stali nierdzewnej z 3 kostkami lodu.
- Blachę wykładamy pergaminem. Koszyk odwracamy dnem do góry i przerzucamy chleb na blachę. Wierzch ciasta nacinamy ostrym nożem i wkładamy przyszły chleb do pieca.
- Wyłączamy termoobieg, ustawiamy pieczenie góra-dół i zmniejszamy temperaturę do 200 stopni. Chleb pieczemy jeszcze 25-30 minut aż się zarumieni.
- Upieczony chleb studzimy na kuchennej kratce.
