Chleb pistacjowy na zakwasie pszennym
Ostatnio w mojej kuchni coraz częściej pojawiają się pistacje. Ich smak znam doskonale i za nimi przepadam, ale do tej pory raczej ich nie wykorzystywałam w trakcie gotowania. Po prostu je zjadałam, jedną po drugiej.
Przy pomocy blendera można stworzyć z nich pesto z dodatkiem czosnku i parmezanu, a w połączeniu z mlekiem skondensowanym słodzonym tworzą ciekawą bazę do deserów. Tak jak z innymi orzechami, możliwości jest wiele.
Tym razem przygotowałam z nich prostą pastę, bez udziwnień, aby nie zdominowała ich smaku. Dodałam ją do ciasta na zakwasie pszennym, aby powstał z tego chlebek pistacjowy. Udało się, pistacje okazały się znakomitym dodatkiem do chleba!
Chleb pistacjowy na zakwasie pszennym Autor: Tosia Czas przygotowania: 4 godz. Czas pieczenia: 40 min. Całkowity czas: 4 godz. 40 min. Porcje: 1 Składniki- 150 g mąki pszennej razowej
- 400 g mąki pszennej typ 650
- 180 g aktywnego zakwasu pszennego
- 280 ml letniej wody
- 2 łyżeczki soli
- Pasta pistacjowa:
- 60-70 g pistacji
- 5 łyżek oliwy
- 5 łyżek wody
- Obrane pistacje wrzucamy na suchą patelnię. Prażymy przez 3-4 minuty.
- Do wysokiego naczynia wrzucamy prażone pistacje, dodajemy wodę oraz oliwę i miksujemy za pomocą blendera na pastę. Kontrolujemy konsystencję dodając ewentualnie więcej oliwy lub wody.
- Mąki wsypujemy do misy, dodajemy aktywny zakwas, pastę pistacjową i sól. Stopniowo wlewamy letnią wodę i wyrabiamy ciasto na chleb. Po 4-5 minutach przekładamy je do keksówki (15x22cm) wyłożonej pergaminem. Wierzch wyrównujemy wilgotną dłonią, przykrywamy ściereczką i zostawiamy na 3,5-4 godziny w ciepłym miejscu.
- Piekarnik rozgrzewamy do 220 stopni. Chleb pieczemy przez 20 minut, następnie zmniejszamy temperaturę do 200 i pieczemy jeszcze 20 minut.
- Upieczony chleb wyjmujemy z formy i studzimy na kuchennej kratce.