Chleb graham z siemieniem lnianym
Dawno już chodził za mną domowy chlebek i dziś wreszcie zebrałam się, żeby go upiec. Robiłam go "z głowy", tak więc proporcje w poniższym przepisie mogą nie być idealnie dokładne. Chlebek jest pyszny, z chrupiącą skórką i mięciutkim miąższem - smakował nawet moim dzieciom, które zazwyczaj kręcą nosem na pieczywo razowe.
Składniki:
500 g mąki razowej graham (ja użyłam typu 1850)
5 dag drożdży
łyżka cukru (lub fruktozy)
pół łyżki soli
100 ml maślanki
100 ml mleka
50 ml oliwy
4 łyżki siemienia lnianego
Przygotuj zaczyn: drożdże rozpuść w 1/2 szklanki ciepłej wody, dodaj cukier oraz łyżkę mąki, odstaw w ciepłe miejsce. Kiedy zaczyn trochę podrośnie, można przystąpić do przygotowania ciasta: wymieszaj wszystkie składniki, stopniowo dodając mleko, tak, aby uzyskać odpowiednią konsystencję ciasta. Ciasto musi być dość gęste, i przy wyrabianiu odchodzić od ręki lub ścianek naczynia. Ja wyrabiałam ciasto przez około 10 minut w robocie, ręcznie potrzeba byłoby około 30 minut. Następnie włóż ciasto do naczynia, nakryj lnianą ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce. Po około godzinie-półtorej przekłuj ciasto, aby usunąć nadmiar gazu, i znowu zostaw na około godzinę. Po tym czasie przełóż ciasto do blaszki (ja piekłam w dużej keksówce) i posmaruj wierzch mlekiem. Wstaw do piekarnika nagrzanego na 180 stopni i piecz przez 60 minut.
