Chleb czekoladowy z żurawiną

Chleb czekoladowy z żurawiną

Propozycją Lutowej Piekarni jest chleb czekoladowy i to w dwóch wersjach. Chociaż, ostatnio zaprzyjaźniłam się z zakwasem, tym razem wybrałam chleb na drożdżach. Zamiast rodzynek dałam żurawinę, bo jak zwykle w trakcie, okazało się że rodzynek brak. Ciasto wyrabiało się bardzo dobrze i szybko rosło. Chleb jest całkowicie wytrawny i wspaniale pasuje do białego sera z miodem. Niebo w gębie. Dziękuję wszystkim, którzy razem  ze mną upiekli ten chleb:)

Jest to także moja propozycja do Czekoladowego tygodnia:-)

Zdjęcie - Chleb czekoladowy z żurawiną - Przepisy kulinarne ze zdjęciami

Składniki na poolish :

  • 2 g świeżych (lub 1 g czyli ¼ łyżeczki suchych) drożdży
  • 125 g / 125 ml ciepłej wody
  • 125 g mąki pszennej (T55)

Składniki na ciasto właściwe :

  • 300 g mąki pszennej (T55)
  • 5 g (1 łyżeczka) soli
  • 2 g świeżych (lub 1 g czyli ¼ łyżeczki suchych) drożdży
  • ok. 220 – 240 ml ciepłej wody
  • 80 g (2/3 szkl) chipsów czekoladowych (pół słodkich)
  • 200 g (1 1/3 szklanki) rodzynek koryntek
  • 20 g (2 ½ łyżki) gorzkiego kakao

W przeddzień pieczenia przygotować poolish (wieczorem, na poranne pieczenie, lub rano – na pieczenie popołudniowe) :

W misie dokładnie wymieszać drożdże z wodą (125 ml); dodać mąkę (125 g) i ponownie dokładnie wymieszać. Przykryć i pozostawić na noc w temperaturze pokojowej. Następnego dnia wymieszać rodzynki i chipsy czekoladowe. W drugiej misce wymieszać mąkę, sól i kakao. Wymieszać drożdże z wodą. Dodać rozmieszane drożdże do zaczynu (poolish), następnie dodać suche składniki i dobrze wymieszać. Przykryć i odstawić na 10 min. Po 10 minutach – wyrabiamy ciasto : chwytamy porcję ciasta z brzegu, lekko naciągamy i przyciskamy w środek ciasta; lekko obracamy misę i powtarzamy tę czynność z kolejnym brzegiem ciasta. Powtarzamy składanie 8 razy, co powinno nam zająć ok. 10 sekund, po czym ciasto powinno zmienić strukturę – bardziej sprężyste, stawiające opór.
Ciasto możemy również wyrobić mikserem – najpierw 2-3 minuty na pierwszym biegu, a nastepnie ok. 4 minuty na drugim biegu. Przykryć misę i odstawić na 10 minut. Powtórzyć etap 6 + 7 dwa razy, następnie ponownie etap 6. Przykryć misę i odstawić do wyrośnięcia na1 godzinę. Gdy ciasto podwoiło objętość – odgazować je (uderzamy pięścią w jego środek). Wyrośnięte ciasto umieścić na lekko umączonym blacie. Podzielić ciasto na 2 równe części i uformować z nich kule. Wysypać mąką podłużny koszyk do wyrastania chleba i umieścić w nim kulki ciasta, blisko siebie, tak by połączyły się podczas rośnięcia. Pozostawić ciasto do wyrośnięcia, aż podwoi swoją objętość – w zależności od tego, jak mocny jest nasz zakwas (oraz w zależności od temperatury) może to zająć od 3 do 6 godzin). Ok. 20 minut przed planowanym pieczeniem, nagrzać piekarnik do 240st., na spodzie umieścić naczynie, do którego wlejemy wodę (przygotować szklankę wody). Gdy ciasto podwoi już objętość, przekładamy je na łopatę lub na papier do pieczenia, posypujemy wierzch mąką i nacinamy. Przekładamy na rozgrzaną blachę (lub kamień), wlewamy wodę do przygotowanego naczynia i obniżamy temperaturę do 220st. Pieczemy ok. 30 minut, aż chleb będzie ładnie brązowy. By sprawdzić, czy jest on odpowiednio upieczony, stukamy w spód chleba – ma on wydawać ‘głuchy’ odgłos.

Smacznego:)

Kategorie przepisów