Chleb bez wyrabiania z cebulką prażoną
Dzień dobry co u was słychać ? mam dziś dla was fajny przepis na chlebek swojski który sama wymyśliłam a pomysł wzięłam od bułek które ostatnio przygotowałam wykonany z mąki pszennej oraz ziemniaczanej z dodatkiem cebulki prażonej, za chwilkę zabiorę się za przepis ale najpierw może napiszę kilka zdań o pieczeniu i przygotowaniu swojego chlebka. Wiemy dokładnie że co swojskie to najlepsze i najzdrowsze prawda ? tak więc chlebek jest bardzo szybki w przygotowaniu jedyny czas który dla niego poświęcimy to czas wyrastania oraz pieczenia a i zapewniam że ten chlebek uda się każdemu kto nigdy nie miał styczności z pieczeniem własnego chleba
składniki :- 2,5 szklanki mąki pszennej,
- 1 szklanka mąki ziemniaczanej,
- 1 łyżeczka cukru,
- 1 płaska łyżka soli drobnej,
- 1 opakowanie drożdży suszonych 7 g,
- 5 łyżek oleju,
- 2 szklanki ciepłej wody,
- 5 łyżek cebulki prażonej
Do wysokiej miski wsypać obie mąki, następnie drożdże suszone, cukier oraz sól, po dodaniu tych składników wlać ciepłą wodę i olej ( woda nie może być gorąca ponieważ zaparzy mąki ) oraz wsypać prażoną cebulkę, całość bardzo dokładnie wymieszać za pomocą łyżki i odstawić w ciepłe miejsce pod przykrytą ściereczką aby ciasto zaczęło swoją pracę zajmie to 30 minut, praca ciasta będzie widoczna gołym okiem zresztą widać również na foto. Ciasto ma lekko rzadką konsystencję proszę się tym nie przejmować bo właśnie takie ma być
Jak już mamy pięknie wyrośnięte ciasto na chlebek kolejny raz go zamieszać za pomocą łyżki i naszykować foremkę 35 / 12 wyłożoną papierem do pieczenia ( ja zawsze papier zamaczam w mocno ciepłej wodzie a następnie wyciskam i rozprostowuję szybkim trząśnięciem ), przełożyć wymieszane ciasto chlebowe i kolejny raz postawić pod ściereczką w ciepłym miejscu na kolejne 30 minut aby podwoiło swoją objętość. Po ładnym wyrośnięciu piekarnik rozgrzać ustawiając go na 200 stopni i piec przez 55 - 60 minut do ładnego zarumienienia się skórki i tak zwanego suchego patyczka czyli aby ciasto nie kleiło się do patyczka, po upieczeniu studzić na kratce razem z papierem
Upieczony i ostygnięty chlebek wykonany własnoręcznie można podawać z samym masłem posypanym solą jak również użyć dowolnej wędliny czy ulubionych warzyw. Ostatnimi czasy bardzo lubię piec swojskie chlebki po mimo że energia poszła w górę, jednak swojski to swojski ten smak i zapach unoszący się po całym mieszkaniu to nasz sukces, jak najbardziej polecam przygotowanie swojskich chlebków tak naprawdę wiemy co jemy i co dodajemy a więc podwijamy rękawy i zabieramy się za przygotowanie swojskich chlebków. Chleb jest dla czterech osób ale jeśli mamy większą rodzinę wystarczy podwoić produkty