Chleb (bardzo) domowy
450 g mąki pszennej
150 g otrębów
150 g mąki pszennej razowej
80 g drożdży
ciepła woda
sol, cukier
Mąki wymieszać w dużej misce - zrobić na środku wgłębienie - wkruszyć drożdże - wsypać szczyptę cukru - zalać kilkoma łyżkami ciepłej wody i zostawić do wyrośnięcia. Kiedy na powierzchni pojawią się pęcherzyki dolać nieco więcej ciepłej wody i zacząć zagniatać ciasto. Dosypać soli i wyrabiać ciasto aż biedzie miało gładka, elastyczna konsystencję i będzie odklejało się swobodnie od dłoni.
Ciasto odstawić pod przykryciem do wyrośnięcia na co najmniej godzinę a najlepiej na 2. Znowu zagnieść, uformować bochenek – podłużny lub okrągły – bez znaczenia, położyć na pergaminie do pieczenia, przykryć bawełnianą ściereczką i zostawić na godzinę do wyrośnięcia.
Piec najpierw 10 minut w 210 stopniach C a potem 50 minut w 180 stopniach C. Ja na dno piekarnika stawiam żaroodporne naczynie z woda – chleb wtedy tak nie wysycha w elektrycznym piekarniku.