Bułki orkiszowe z biboszem. Listopadowa piekarnia
Do listopadowj piekarni Amber z bloga Kuchennymi drzwiami wybrała bułki z biboszem. Zainspirowana przepisem Agnieszki z bloga Bochen chleba zachęciła do upieczenia wspaniałych bułek wielu domowych piekarczyków, mnie również.
Oryginalny przepis pochodzi z bloga Lutza Plötzblog, a bułki tam zaprezentowane wyglądają tak zjawiskowo, że od razu wiedziałam - piekę. I choć moim daleko do oryginału, bułki bardzo nam smakowały. Kapitalnie chrupiąca skórka i puszyste wnętrze. Smaczne również na drugi dzień. Bułki z tego przepisu formuje się zupełnie odmiennie niż tradycyjne. Przy ostatniej bułce nabyłam już nieco wprawy, dlatego przy powtórce bułki będą bardziej rustykalnie popękane. Bułki można skręcić także tradycyjną metodą. Swoje bułki upiekłam z mąki orkiszowej zamiast zwykłej pszennej, przepis podaję jednak w oryginalnej wersji. Jeśli jesteś fanem domowego pieczywa, polecam!
Składniki:
Bibosz
12 g mąki żytniej pełnoziarnistej
12 g czerstwego chleba (podprażony, zmielony)
8,5 g soli
80 g wody (100' C)
Ciasto właściwe:
bibosz (65' C)
32 g mąki orkiszowej pełnoziarnistej
350 g pszennej 550
20 g pszennego zakwasu (gęsty, 5' C)
18 g słodu
4 g świeżych drożdży
190 g wody(20' C)
20 g oliwy z oliwek
Przygotowanie:
- składniki na bibosz zalać wrzątkiem, wymieszać, odstawić na 5 minut
- bibosz wymieszać ze składnikami na ciasto właściwe przy pomocy haka przez około 15 minut. Ciasto powinno być gładkie i relatywnie miękkie (temperatura ciasta 29-30'C)
- ciasto zostawić do wyrośnięcia w temperaturze pokojowej (20'C), co 30 minut ciasto złożyć, w sumie 3 razy
- ciasto podzielić na 45 g kawałki. Dwa kawałki podsypane mąką nałożyć jeden na drugi, rozciągnąć na kształt cylindra i zrolować. W ten sposób powstanie wiele łączeń, które popękają podczas pieczenia. Bułki odłożyć na 30 minut do wyrośnięcia łączeniem do dołu
- do pieczenia wyrośnięte bułki odwrócić łączeniem do góry. Piec w 240' C 18-20 minut w zaparowanym piekarniku