Bułki hamburgerowe
Zrobiłam wczoraj pyszne kotlety soczewicowe z płatkami owsianymi (niestety nie zapisałam dokładnej ilości składników), kilka zrobiłam dużych i płaskich z myślą o hamburgerach.
Poszperałam w internecie szukając przepisu na bułki bez masła a z olejem, znalazłam całkiem łatwy i szybki przepis (jak na drożdżowe bułki) na blogu Cafebabilon. Zmieniłam go trochę pod swoje możliwości szafkowe.
Składniki:
- 2 szklanki płatków owsianych,
- 1/2 litra gorącej wody,
- 4 szklanki mąki pszennej,
- 4-5 łyżek oleju rzepakowego,
- 1 łyżeczka cukru,
- 1 łyżeczka soli,
- 25 g drożdży.
Wykonanie:
Płatki zalać gorącą wodą, odstawić do napęcznienia, do jeszcze ciepłych płatków dodać rozkruszone drożdże i cukier, wymieszać, odstawić w ciepłe miejsce na 15 minut.
Do płatków dodać mąkę, sól, olej, wymieszać, wyrobić gładkie ciasto, przykryć i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia (u mnie stało ok 30 minut przy kominku ;-) ).
Ciasto pokroić na części w zależności od tego jakie duże i ile chcemy uzyskać bułek, wychodzi ok 8-10 dużych lub więcej małych (ja zrobiłam 5 dużych i 4 małe). Z każdej części uformować płaską bułeczkę (urośnie), położyć na blaszce do pieczenia wysypanej mąką lub na macie do pieczenia. Można je jeszcze na kilka minut zostawić do ponownego wyrośnięcia. Ja swoje posmarowałam mieszaniną wody i oleju, kilka posypałam sezamem i siemieniem ale i tak odpadał a bułeczki lekko popękały, co absolutnie nie przeszkadza.
Piekarnik rozgrzać do 200 stopni. Piec 10-15 minut (moje troszkę blade wyszły, piekłam z ustawieniem góra-dół, dwie blachy od razu), po wyjęciu ostudzić na kratce.
Bułki są ciężkie, miękkie w środku jak i na zewnątrz (może to u mnie wina tego że nie były podpieczone) i pyszne :-)
Obojętnie czy jako hamburger czy z konfiturą z zielonych pomidorów :-)
Smacznego!!!