Bułeczki na jogurcie z kurkami
Oprócz sezonu na paprykę, trwa też sezon na kurki :) Przysmażyłam je z cebulką i dodałam do bułeczek. Przy doborze składników na ciasto posiłkowałam się przepisem znalezionym na CinCin podanym przez Alcię :) Ja mam inną ilość mąki i jogurtu, ale zgapiałam od Ali że ho ho!!! I jeszcze moje rosły sobie przez noc, żebyśmy rano mieli pyszne śniadanko, a resztę wzięliśmy do lasu, aby im porobić plenerowe zdjęcia wśród kurek:)
Bułeczki te upiekłam w ramach zabawy wypatrzonej u Ireny i Andrzeja „Upiecz Smakowity Chleb”, której patronem są Zakłady Tłuszczowe „Kruszwica”, producent margaryny Smakowita.
Nocne bułeczki na jogurcie z kurkami
około 16 małych bułeczek
400 g mąki + około 3 łyżki do podsypywania
20 g drożdży
1 łyżeczka cukru
1 jajko
1 szklanka jogurtu naturalnego
1,5 łyżeczki soli
oraz:
100 g drobno posiekanych kurek
1 cebula
sezam do posypania bułeczek
Kurki:
Na 2-3 łyżkach oleju podsmarzyć drobno posiekaną cebulę, dodać kurki i dusić na małym ogniu przez 20 minut. Jeśli trzeba, dolać 1-2 łyżki wody. Zostawić do ostygnięcia.
Ciasto:
Drożdże wymieszać w garnuszku z cukrem aż będą płynne. Dodać jogurt i dokładnie wymieszać.
Do miski wsypać mąkę, wlać drożdże z jogurtem, dodać jajko i sól. Wyrobić gładkie ciasto. Wyrobione ciasto przenieść na blat, uformować placek, posypać równomiernie wystudzonymi kurkami i wgnieść je w ciasto. Uformować kulę, włożyć do miski, przykryć szczelnie i włożyć na noc do lodówki.
Rano rozwałkować na grubość około 1,5 cm i wycinać szklanką kółka, a w każdym z nich zrobić otwór jak w donatach. Gotowe bułeczki zostawić na blasze do wyrośnięcia na 45 minut.
Piekarnik nagrzać do 190 - 200°C. Wyrośnięte bułeczki smarować wodą i posypać sezamem. Piec 20-25 minut.