Brownie z malinami
Brownie to amerykańska wersja naszego murzynka. Robi się go z rozpuszczonej czekolady, masła, jajek, cukru i niewielkiej ilości mąki. Nie ma w nim jednak ani proszku do pieczenia, ani sody oczyszczonej, co w praktyce oznacza, że ciasto wychodzi zbite i lekko wilgotne. Brownie, które widzicie na zdjęciach to mój debiut, przed jego zrobieniem przeczytałam mnóstwo przepisów i wybrałam z nich te, które wydawały się najmniej skomplikowane. Choć muszę przyznać, że miałam pewne wątpliwości, co do tego ciasta, po zjedzeniu mogę zapewnić: jest warte każdej pochłoniętej kalorii! Na pewno zasmakuje fanom dosyć słodkich wypieków, dla mnie idealnie komponowały się tutaj lekko kwaskowe maliny. Ciasto piekłam w niedużej metalowej foremce o wymiarach 18×20 cm.
Składniki:100 g gorzkiej czekolady
100 g masła
3 jajka
150 g cukru
50 g mąki
2 łyżki kakao
orzechy włoskie
+ krem czekoladowy (u mnie Lindt), maliny do dekoracji
Jak zrobić brownie?Do miski przekładamy połamaną na kawałki czekoladę, masło i kakao. Rozpuszczamy w kąpieli wodnej (tzn. kładziemy miskę na garnek z lekko gotującą się wodą, spód miski nie może dotykać wody). Po dokładnym rozpuszczeniu wszystkich składników odstawiamy na bok do przestudzenia.
Jajka wbijamy do miski i ubijamy na sztywną pianę dodając po trochu cukier.
Do ubitej piany dodajemy po trochu mąkę i mieszamy trzepaczką lub miksujemy na wolnych obrotach.
Łączymy ze sobą masę jajeczną z przestudzoną masą czekoladową.
Do masy dodajemy pokrojone na kawałki włoskie orzechy i dokładnie mieszamy. Przekładamy do foremki (moja ma 20×22 cm) wyłożonej papierem do pieczenia. Gotowe ciasto będzie miało mniej więcej taką samą wysokość jak surowa masa przelana na blaszkę. Pieczemy około 20-25 min w piekarniku rozgrzanym na 180 stopni.
Maliny myjemy i odkładamy na ściereczkę, żeby wyschły. Gotowe ciasto wyciągamy z formy i zostawiamy do przestudzenia. Kroimy na kawałki nożem z ząbkami.
Każdy kawałek smarujemy kremem czekoladowym (można użyć też rozpuszczonej czekolady) i dekorujemy świeżymi malinami.
Smacznego!
Po więcej słodkich zdjęć zapraszam na mój Instagram :)