Boskie ciasto pomarańczowe
Przepis znalazłam na jednym z najfajniejszych blogów kulinarnych jakie znam: Cook Almost Anything.
200 g masła - stopionego i przestudzonego
170 g cukru-pudru
2 łyżeczki suszonej skórki pomarańczowej, namoczonej w wódce (ja użyłam rumu ale nie za dużo) albo skórka starta z 1 pomarańczy
100 g mielonych migdałów
220 g mąki pszennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
4 roztrzepane lekko jajka
2 łyżki mleka
Cukier i skórkę włożyłam do dużej miski, zalałam masłem i wymieszałam dokładnie. Następnie dodałam migdały - wymieszałam. Dodałam jajka - wymieszałam dokładnie. Mąkę wymieszałam z solą i proszkiem do pieczenia. Dodałam połowę mąki do masy - wymieszałam. Dolałam mleka i dodałam resztę mąki. Wymieszałam dokładnie i przelałam masę do formy keksowej. Wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 170 stopni C na 70 minut.
Proste i bardzo smaczne.