Błyskawiczne pierniczki - szybko miękkie
Córka moja nie grzeszy, podobnie jak jej matka, szczególną pracowitością, ale to się zmienia w momencie, gdy trzeba pomóc przy jakiejś fajnej robocie. Na przykład wycinaniu i dekorowaniu pierniczków. Nie wiem, skąd ten przepis, wybaczcie - był ręcznie napisany na kartce i wsadzony do segregatora "do zrobienia". Pęka mi w szwach już ten segregator, nie wspominając o docu pełnym linków, chyba muszę wziąć się do roboty, hehe... W każdym razie pierniczki te naprawdę warto zrobić - pyszne, szybko miękną i można je w łatwy sposób dostosować do diety eliminacyjnej, dlatego podaję podstawę, a w nawiasach zamienniki. Piernikową cizię, jak i inne pierniczki (były jeszcze gwiazdy i serca), stylizowała Nina. Trzeba przyznać, że zdolna z niej bestia- cóż za szlachetny minimalizm, mistrzostwo kreski i artystyczna gra kolorem, nieprawdaż?
Trzeba mieć (na ok. 30-40 pierniczków w zależności od ich wielkości):
150 g mąki pszennej
50 g mąki żytniej typ 720
70 g cukru pudru*
50 g roztopionego i ostudzonego masła (lub margaryny bezmlecznej)
50 g miodu (dla alergików z mniszka)
jajko (lub zamiennika jajka dla alergików)
po pełnej łyżeczce kakao (alergicy użyją karobu) i przyprawy do piernika
płaską łyżeczkę sody
opcjonalnie: nieco mikhali i imbiru
Wszystkie składniki wrzucić do miski i wyrabiać (ręcznie lub robotem z mieszadłem zgarniającym), aż masa będzie jednolita. Ciasto zawinąć w folię i dać mu odpocząć w lodówce przez minimum 30 minut - ja zazwyczaj trzymam całą noc. Schłodzone ciasto rozwałkować między dwoma arkuszami papieru do pieczenia tak, by wycinane pierniczki od razu razem z papierem można było zsunąć na blachę (ja kładę spodni papier na matę silikonową, ale można bezpośrednio na blat). Wycinać foremkami, zdejmować ciasto wokół, rozwałkowywać i wycinać - jeśli ciasto zbyt się ogrzeje, przez chwilę schłodzić. Papier zsunąć na blachę. Blachę z pierniczkami wstawić do piekarnika nagrzanego do 160 stopni (termoobieg) i piec ok. 10-15 minut (w zależności od ich wielkości). Można dekorować gdy tylko ostygą. Po 2-3 godzinach na parapecie zaczynają mięknąć. Gdy nieco zmiękną, przełożyć pierniczki do puszki.
*jeśli pierniczki nie będą dekorowane słodkimi lukrami etc., dać 80 g cukru pudru