Biscotti razowe
Biscotti w mojej wersji razowej , to takie włoskie sucharki które szczelnie zamknięte można przechowywać nawet kilka miesięcy choć u nas z pewnością tak długo nie poleżą .Dziś piekłam z cyklu,,Wypiekanie na śniadanie,,z pewnością następnym razem będzie z podwójnej porcji . Dziękuję wszystkim za wspólne pieczenie :-) Wszystkim polecam bo warto spróbować oj warto ...
Na ok 12 sztuk
- 150 g mąki razowej
- 70 g cukru trzcinowego
- 1 jajko ( 69g waga w skorupce)
- 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- otarta skórka z grejpfruta
Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia - odstawić. Cukier trzcinowy zmielić na drobniejszy, ale nie na puder.(użyć do tego można np młynka do kawy) Do miski wbić jajko dodać szczyptę soli oraz zmielony cukier, utrzeć na gładką i puszystą masę (jajko utarte na puch ) Dodać otartą skórkę z grejpfruta,mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia - dodajemy stopniowo ciągle miksując do połączenia składników. Następnie wsypujemy migdały (całe) , wymieszać ręcznie - ręce najlepiej zmoczyć w zimnej wodzie.
Uformować ciasto ok 25 cm długości, 6 cm szerokości i 2 cm wysokości.wyłożyć na blachę wyścieloną papierem do pieczenia. Wstawić do nagrzanego piekarnika 180 C i piec ok 25 minut( ja piekłam 20 minut i z termoobiegiem).
Ciasto wystudzić i pokroić na kawałki ok 1,5 do 2 cm grubości ułożyć na blaszce i wstawić ponownie do pieczenia na ok 8 minut , obrócić i piec jeszcze raz 8 minut po czym wyjąć i wystudzić na kratce.
Smacznego