Biały lion
Dawno temu na blogu pojawił się przepis na Liona i cieszył się on sporą popularnością, a ja w międzyczasie odrobinę zmodyfikowałam to pyszne ciacho i przyrządziłam jego białą wersję, równie pyszną jak poprzednia i dziś dzielę się z Wami przepisem.
Biszkopt:
- 3 jaja
- 1/2 szklanki cukru
- 2/3 szklanki mąki pszennej
- 1/3 szklanki mąki ziemniaczanej
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
Oddzielamy białka od żółtek, a następnie ubijamy z solą na sztywną pianę, dosypując partiami cukier. Kiedy piana będzie już sztywna i lśniąca dodajemy po jednym żółtku, a następnie wsypujemy mąki, proszek do pieczenia i delikatnie mieszamy na najniższych obrotach robota lub ręcznie łopatką. Przekładamy do blachy (23x35 cm) wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy przez ok 35 minut w 180 st. C
Masa budyniowa:
- 2 żołtka
- 2 szklanki mleka
- 2 łyżki maki ziemniaczanej
- 3 łyżki maki pszennej
- 3 łyżki cukru
- 200 g miękkiego masła
Dodatkowo:
- puszka masy kajmakowej
- 50 g ryżu preparowanego
- ok. 200 g orzeszków ziemnych solonych
Szklankę mleka zagotowujemy. Drugą natomiast mieszamy z żółtkami, cukrem i mąkami. Wlewamy do gotującego mleka i zagotowujemy całość, mieszając by się nie przypaliło. Miękkie masło ucieramy na puch, a następnie dodajemy do niego po łyżce ostudzonego budyniu.
Masę kajmakową mieszamy z ryżem preparowanym, jeśli jest bardzo gęsta można ją chwile podgrzać wtedy łatwiej się rozsmaruje.
Biszkopt przekrawamy na pół, na pierwszej połowie rozsmarowujemy masę kajmakową z ryżem, a na nią wykładamy krem budyniowy, a na nim układamy orzeszki ziemne (można je posiekać, to ułatwi później krojenie). Odstawiamy do lodówki na 2-3 godziny. Ciasto trochę trudno się kroi, ale jest tak smaczne, że warto się pomęczyć.