Bez glutenu, bez laktozy. Ciasteczka
Nie jestem alergikiem. Mam to szczęście, że nie straszne mi truskawki, pomidory, produkty mleczne, kurz i pyłki (których oczywiście nie jem), ani w ogóle nic innego. Przez dwa - trzy lata miałam mały problem ze słońcem - przy jego większej ilości pojawiała się wysypka, a nawet niezbyt przyjemne w dotyku bąble. Na szczęście przeszło, i tylko gdy byliśmy na wakacjach we Włoszech, bąbelki wyskoczyły mi na... Palcach od stóp. Pewnych rzeczy jednak nie jestem w stanie pojąć... Wracając do meritum - jestem szczęśliwcem. Uwielbiam jeść; jakakolwiek alergia pokarmowa doprowadziłaby mnie do rozpaczy. Czarnej. I głębokiej. Niestety, siostra C. ma to nieszczęście, i jest uczulona na gluten i laktozę. I to jest naprawdę okropne, bo jak nie jedno, to drugie jest niemal we wszystkich produktach. Ostatnio była przeszczęśliwa, że udało jej się kupić kiełbasę od... Lodziarza. Bezglutenową i bezlaktozową. Hmm... Dla mnie za każdym razem jest dużym wyzwaniem przygotowanie czegoś, co będzie mogła jeść bez przykrych konsekwencji. Nie mam doświadczenia, ale się staram. Jeszcze przed wyjazdem zrobiłam zakupy, i upiekłam kilka rodzajów ciasteczek, babeczek i innych słodkości. Będę pokazywać je po kolei - wszystkie są odpowiednie dla osób z nietolerancją laktozy i glutenu, ale mają w swoim składzie jajka. Je też pewnie można zastąpić, ale skoro nie musiałam, dałam sobie spokój.
Te ciasteczka znalazłam u Oli, i od razu mi się spodobały. Z płatkami owsianymi lubimy bardzo, mąki w nich niewiele, nie wymagają żadnych bardziej skomplikowanych składników... Zrobiłam. I musieliśmy się mocno powstrzymywać, żeby nie wyjeść wszystkich, takie wyszły dobre. Chrupiące, owsiane, pyszne. Z suszonymi jagodami smakowały wyśmienicie, ale można je pominąć lub zastąpić rodzynkami, suszoną żurawiną czy morelami... Za każdym razem znikną w mgnieniu oka.
Ciasteczka owsiane z mąką orkiszową i suszonymi jagodami
Składniki: (na 35-40 sztuk)
- 220 g płatków owsianych bezglutenowych
- 125 g mąki orkiszowej
- 80 g miękkiej bezmlecznej margaryny
- 1 jajko
- 60 g cukru
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- 1/2 łyżeczki bezglutenowego proszku do pieczenia
- 1/4 łyżeczki soli
- 60 g suszonych jagód
Margarynę utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą, jasną masę. Wbić jajko, zmiksować. Mąkę przesiać, wymieszać z solą. Partiami dodawać do masy. Wsypać płatki, dokładnie połączyć (zagnieść ręką, ciasto będzie bardzo gęste). Na końcu wsypać jagody, połączyć.
Z ciasta lepić kulki wielkości orzecha włoskiego, lekko spłaszczać. Układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w niewielkich odstępach.
Piec w 180 st. C. przez 15 minut. Ostudzić na kratce.
Smacznego!
Z przykrością stwierdzam, że te wszystkie udziwnione mąki i inne produkty są strasznie drogie! Ceny doprowadziły mnie niemal do apopleksji. Gdybym nabawiła się takich alergii, to chyba musiałabym pracować na dwa etaty...