Bananowy gulasz z kurczaka
Kiedy zobaczyłam ten gulasz na stronie Ireny i Andrzeja , od razu mi się spodobał . Połączenie kurczaka z bananem to dla mnie nowość - do tej pory piersi kurzęce najczęściej były przeze mnie przerabiane na kotlety a'la schabowy w różnych wariantach . Przekonałam się , że tak słodki i aromatyczny owoc jak banan może być składnikiem bardzo smacznego dania obiadowego - na słono , a właściwie na pikantnie-słodko z kwaskowym posmakiem . Polecam , bo to po prostu pyszne !
Składniki :
- 2 duże piersi z kurczaka
- 3 banany
- 1 cebula
- 1 łyżka koncentratu pomidorowego
- kostka rosołowa
- 1 łyżka curry
- 3 łyżki oleju [ u mnie oliwa z oliwek ]
- sproszkowana ostra papryka
- sproszkowana słodka papryka
- sól , pieprz
Piersi kurczaka umyć , pokroić w kostkę , oprószyć solą , pieprzem i słodką papryką . Następnie zrumienić je na rozgrzanym oleju , przełożyć do rondelka , zalać szklanką bulionu z kostki , przykryć i dusić na małym ogniu przez 10 minut .
Cebulkę drobno posiekać , usmażyć na reszcie oleju i przełożyć do mięsa . Na patelnię włożyć pokrojone w kostkę banany . Dusić na małym ogniu stale mieszając . Gdy banany lekko się rozgotują , dodać curry , szczyptę ostrej papryki i koncentrat pomidorowy - wymieszać i jeszcze chwilę dusić , następnie przełożyć do mięsa . Dusić pod przykryciem jeszcze 10 minut . Podawać z ryżem .