Babeczki Czekoladowe
W pierwszej chwili pomyślałam sobie , że w przepisie brakuje proszku do pieczenia , ale nie kombinowałam i zrobiłam tak , jak miałam zapisane w notatkach. Po upieczeniu babeczki trochę opadły i obawiałam się , że będę miała mini - zakalce ;-) Nie czekając , aż ostygną , czym prędzej spróbowałam jedną babeczkę i... prawie się rozpłynęłam. Była delikatna , cudownie wilgotna , na ciepło wręcz soczysta , no i oczywiście bez śladu zakalca :-)
Składniki:
- 1 czekolada gorzka (dałam półsłodką)
- 5 jaj
- 1 szkl. cukru pudru
- 3/4 kostki masła
- 5 łyżek mąki
- konfitura z wiśni
Masło roztopić , dodać cukier , żółtka , rozpuszczoną na parze czekoladę oraz mąkę , wymieszać. Na koniec dodać ubitą pianę z białek. Ciasto nakładać do wysmarowanych tłuszczem i posypanych tartą bułką foremek babeczkowych (użyłam silikonowych foremek , więc nawet nie musiałam ich smarować). Na środek nakładać po 1 - 2 odsączone wisienki. Piec 25 - 30 minut w temperaturze ok. 160 st.C.
Z podanej porcji wychodzi średnio 12 babeczek.