Ananas Imbir Kokos
Czas leci jak szalony. Nowy rok mamy już od tygodnia, a ja nawet nie zdążyłam złożyć Wam życzeń. Zatem nadrabiam i życzę wszystkim aby to było dobry rok mimo przeciwności, aby w Waszych głowach i sercach zrodziły się cudowne projekty, które uda Wam się zrealizować. Powodzenia! A tym czasem przychodzę z nowym przepisem. Propozycja dobra zarówno na śniadanie jak i na deser. U mnie to małe danie wjechało na stół w formie deseru. Jak wiecie cukru u nas niewiele , ale czasem, ma się ochotę na coś do popołudniowej herbatki.
Na długi weekend dopadło nas Wszystkich przeziębienie i zamiast korzystać z uroków zimy siedzimy w domu. To chyba z tego powodu zawędrowałam do kuchni i przygotowałam na szybko małą, jak dla mnie słodką przekąskę. Śnieg oglądam tylko przez okno i czekam kiedy nasze paskudztwo sobie pójdzie. Dobrze, że lecznicze mikstury są takie pyszne...
Ananas ale pina colada
składniki dla 2 osób
- 1/2 świeżego ananasa
- kawałek świeżego imbiru
- 250 g jogurtu greckiego
- 2 łyżki wiórków kokosowych
- 1 łyżka miodu
- sok z cytryny
- granola na posypkę
wykonanie:
Ananasa kroimy na małe, dość cienkie kawałki. Nacieram go startym imbirem. Ilość imbiru zależy od Waszych upodobań, ale lubię jak jest go dużo. Ananas ma wtedy fajny, wyrazisty smak. Odstawiam ananasa ma 30 minut by przeszedł ostrością imbiru. Po tym czasie rozgrzewam patelnię z grubym dnem i bez użycia tłuszczu podduszam ananasa. On puści swoje soki więc nie będzie przywierał do dna patelni. Po około 5 minutach ananas jest gotowy, przekładam go do miseczki i odkładam na bok. Jogurt grecki łączę z łyżką miodu i wiórkami kokosowymi i doprawiam do smaku sokiem z cytryny. Dokładnie mieszam. Do szklanek przekładam warstwowo ananasa i jogurt, Na wierzch posypuję prażonymi pestkami migdałów, dyni, słonecznika i sezamu. Wy możecie użyć w tym celu swojej ulubionej granoli. Przed podaniem schłodziłam swój deser.