PALUCHY DROŻDZOWE - LEKKA ZAKĄSKA
Kiedy wieczorem mamy gości, bardzo lubię podać coś niezobowiązującego na przekąskę. Problem pojawia się gdy jest za późno na kawę i słodkości nie wchodzą w grę. Chipsy czy paluszki wyglądają mało elegancko i niekoniecznie pasują do wina. Rozwijając moją ostatnią pasję wymyśliłam kolejną ciekawą propozycję czegoś lekkiego co można podać, nie zakłócając luźnej atmosfery spotkania. Nam bardzo smakowały i zniknęły o wiele szybciej niż się spodziewałam :)
Poziom trudności: 4/10
Ilość: dla 4 osób
Czas przygotowania: 1h
SKŁADNIKI:
- 300 g mąki pszennej
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka drożdży instant
- 5 łyżek ciepłej wody
- 1 łyżka cukru
- 4 łyżki oliwy
- 120 ml ciepłego mleka
- kilka posiekanych listków bazylii
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:
1 Drożdże rozpuszczamy w mleku z cukrem i odstawiamy na 15 minut.
2. Składniki na ciasto umieszczamy w misce i wyrabiamy na jednolite ciasto.
3. Odstawiamy szczelnie przykrytą miskę z ciastem na około 1,5h.
4. Następnie przystępujemy do formowania. Formujemy około 6-10cm długie i wąskie paluchy. Pamiętajmy, że muszą być naprawdę wąskie ponieważ podczas wyrastania i pieczenia mocno się napuszą, a nie chcemy upiec bułek.
5. Uformowane paluszki układamy na blaszce skośnie, w ten sposób zmieści się ich najwięcej naraz.
6. Następnie przykrywamy je szmatką i odstawiamy do napuszenia na 30min.
7. Nagrzewamy piekarnik do 210stopni.
8. Można je posmarować przed pieczeniem roztrzepanym jajkiem.
9. Nacinamy je wzdłuż, bardzo płytko i wstawiamy do piekarnika na 20minut.
10. Studzimy na kratce, podajemy z ulubionymi dipami u mnie z tymi.
SMACZNEGO!