Zupa gulaszowa mamy Tereski

Zupa gulaszowa mamy Tereski

Zdjęcie - Zupa gulaszowa mamy Tereski - Przepisy kulinarne ze zdjęciami Zdjęcie - Zupa gulaszowa mamy Tereski - Przepisy kulinarne ze zdjęciami Zdjęcie - Zupa gulaszowa mamy Tereski - Przepisy kulinarne ze zdjęciami Zdjęcie - Zupa gulaszowa mamy Tereski - Przepisy kulinarne ze zdjęciami Zdjęcie - Zupa gulaszowa mamy Tereski - Przepisy kulinarne ze zdjęciami Zdjęcie - Zupa gulaszowa mamy Tereski - Przepisy kulinarne ze zdjęciami Zdjęcie - Zupa gulaszowa mamy Tereski - Przepisy kulinarne ze zdjęciami Zdjęcie - Zupa gulaszowa mamy Tereski - Przepisy kulinarne ze zdjęciamiSkładniki

  • 2 kg mięsa (łopatka, szynka)
  • olej Kujawski "ostra papryka, czosnek, bazylia"
  • 1 papryka czerwona
  • 1 papryka żółta
  • ząbki czosnku
  • 6-7 ziemniaków
  • 3 marchewki
  • 1 pietruszka
  • 1 por
  • 1/2 kg pieczarek
  • 1 duży koncentrat pomidorowy
  • sól, pieprz
  • zioła: majeranek, cząber tymianek itp.

Przygotowanie Mięso pokroić w kostkę, podsmażyć bez mąki na rozgrzanym oleju, dodać czosnek i zalać bulionem. Gotować do miękkości. Dodać pokrojone warzywa i gotować chwilę, pod koniec gotowania dodać koncentrat pomidorowy. Doprawić do smaku.

Warzywa, przed dodaniem do bulionu można poddusić na patelni z przyprawami i ziołami.

Zupę można zagęścić mąką lub zasmażką.

 

Historia Przepisu z Szuflady Pani Karoliny:

Może nie wygląda, ale ten przepis dostałam od mojej mamy kilka lat temu jak przeprowadziłam się do innego miasta i do nowego mieszkania. Postanowiłam przygotować super obiad i zaprosić moich rodziców. Kucharz ze mnie marny więc poprosiłam mamę o dokładny przepis na zupę gulaszową, która jest ulubioną zupą mojego taty.

Mama napisała mi przepis jak totalnemu laikowi w dziedzinie gotowania, ale i tak nie odbyło się bez telefonu co pięć minut z pytaniem „mama a to jak? mamo a tego ile?”

I tak wisząc z mamą na telefonie powstała zupa ;)

Rodzice przyjechali na obiad, ja cała w nerwach bo czy dobrze doprawiona, czy mięso nie za twarde…

Czekam na pierwszą opinię taty po skosztowaniu pierwszej łyżki…i słyszę: „Przyznaj się kto Ci to robił?” odpowiadam, że ja sama, samiuteńka od początku do końca z „niewielką” pomocną mamy <3

I po skończonym talerzu zupy tata mówi „Córcia – talent do gotowania to Ty masz po tatusiu”

Czyli jednak zupka smakowała ;) <3

 

 

 

Kategorie przepisów