Szarlotka żurawinowa
Szarlotka to ciasto, które chyba nigdy mi się nie znudzi, można ją zrobić na wiele sposobów i zawsze jest pyszna. Tym razem postanowiłam trochę pokombinować i piany do białek dodałam kisiel żurawinowy oraz suszoną żurawinę. Co powiecie na taki szarlotkowy eksperyment?
Ciasto kruche:
- 3 szklanki mąki pszennej
- 1/4 szklanki cukru
- 250 g masła/margaryny
- 5 żółtek
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżki kwaśnej śmietany
Wszystkie składniki mieszamy ze sobą i zagniatamy ciasto, a następnie schładzamy w lodówce minimum godzinę (dzięki temu będzie idealnie kruche) Ciasto dzielimy na dwie części w stosunku 2:3 większą część rozwałkowujemy, przekładamy do blaszki (25x33 cm) i zapiekamy na złoty kolor w 170 st. C. Pozostałe ciasto chłodzimy w lodówce.
Pianka:
- 5 białek
- 2/3 szklanki cukru
- 1 opakowanie kisielu żurawinowego
- garść suszonej żurawiny
- 4 łyżki kaszy manny
- 1,5 kg jabłek
- szczypta soli
- cynamon
Białka ubijamy z solą na sztywną pianę. Stopniowo dodajemy cukier. Na końcu wsypujemy kisiel i całość dokładnie mieszamy. Podpieczony spód posypujemy równą warstwą kaszy manny. Na kaszy układamy pokrojone w cieniutkie plastry i wymieszane z cynamonem jabłka, a na nie wykładamy pianę białkową, posypujemy suszoną żurawiną i ścieramy na tarce pozostałe ciasto. Pieczemy w 170 st. C ok 35 minut.