Śmietankowy jabłecznik na zimno
Jako, że jabłka w tym roku obrodziły, a my wszyscy uwielbiamy ciasta z nimi, zapraszam na kolejną wersję jabłecznika - tym razem coś na szybko - bez pieczenia, ale za to z pyszną warstwą śmietankową i delikatnie chrupiącymi płatkami migdałów
Nie ma się tutaj nad czym rozpisywać - po prostu zapraszam na przepis:
Składniki na śmietankowy jabłecznik na zimno:
na formę 23x33 cm
- 2 kg jabłek
- 2 galaretki pomarańczowe lub brzoskwiniowe
- opakowanie biszkoptów (użyłam podłużnych)
- 500 ml śmietanki 30%
- 250 g serka mascarpone
- 2 łyżki cukru pudru
- garść płatków migdałowych
Jak przygotować śmietankowy jabłecznik na zimno?
Jabłka obieramy i kroimy. Następnie przekładamy do garnka, wlewamy kilka łyżek wody i gotujemy na małym ogniu, co jakiś czas mieszając, aż jabłka niemal całkowicie się rozgotują. Zdejmujemy z ognia, wsypujemy galaretki i mieszamy do ich rozpuszczenia. Studzimy.
Na dnie formy (moja miała 23x33 cm) układamy równą warstwę biszkoptów, na biszkopty wykładamy jabłka z galaretką i wyrównujemy. Dobrze schłodzoną kremówkę ubijamy razem z mascarpone i cukrem pudrem. Gotową masę wykładamy na jabłka wyrównujemy. Ja dodatkowo posypałam podprażonymi na suchej patelni płatkami migdałów, ale możecie też posypać np startą czekoladą lub polać polewą czekoladową.
Wstawiamy do lodówki na kilka godzin.
Uwagi:
*jeśli boicie się, że krem Wam popłynie proponuję rozpuścić 2 łyżeczki żelatyny w niewielkiej ilości wody i dodać do niego, wtedy na pewno będzie stabilny