Ptasie mleczko z brzoskwiniami
Szaro, zimno, mokro taka pogoda zdecydowanie wymaga od nas umilenia, a najlepszym umilaczem jest coś słodkiego. I takie "coś" w słonecznym kolorze, na przekór szaro burym chmurom właśnie chciałam Wam zaproponować. Cienka warstwa mięciutkiego biszkoptu, do tego soczyste brzoskwinie w galaretce, mleczna pianka, herbatnik i obowiązkowo polewa czekoladowa, po kawałeczku takiego cuda poprawa nastroju gwarantowana, a pod dwóch to dopiero będzie się działo.
Biszkopt:
- 3 jaja
- 3/4 szklanki cukru
- 1/3 szklanki mąki pszennej
- 1/3 szklanki mąki ziemniaczanej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka octu
- szczypta soli
Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy z solą na sztywno. Do piany, wsypujemy partiami cukier. Następnie, kolejno dodajemy żółtka. Mąki mieszamy z proszkiem do pieczenia. Wsypujemy do masy jajecznej, wlewamy ocet i miksujemy na najniższych obrotach miksera lub delikatnie mieszamy łyżką. Przekładamy do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia (23x33 cm) i pieczemy ok 30-35 minut w temp. 170 st. C
Galaretka brzoskwiniowa:
- 5-6 brzoskwiń (mogą być z puszki)
- 2 galaretki brzoskwiniowe
Galaretki rozpuszczamy w 3/4 litra wody i odstawiamy do lekkiego stężenia. Brzoskwinie obieramy i kroimy w kostkę. Mieszamy z galaretką i wykładamy na biszkopt. Odstawiamy do lodówki.
Pianka:
- 500 ml mleka skondensowanego niesłodzonego
- 5 łyżeczek żelatyny
- 1 łyżka cukru pudru
Żelatynę zalewamy wodą (tak aby wody było ok 1 co ponad poziom żelatyny) odstawiamy na ok 10 minut do napęcznienia, a następnie rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Mleko musi być dobrze schłodzone, więc albo przechowujemy je w lodówce albo wstawiamy przed ubijaniem na ok 30 minut do zamrażalnika. Zimne mleko przelewamy do wysokiego naczynia i ubijamy razem z cukrem pudrem na najwyższych obrotach miksera aż powstanie dość gęsta piana, następnie wlewamy rozpuszczoną żelatynę i miksujemy aż się połączą z pianą. Gotową pianę wykładamy na galaretkę z brzoskwiniami
Dodatkowo:
- 100 g czekolady mlecznej
- 3-4 łyżki mleka
- herbatniki ok 20 sztuk
Na piance układamy herbatniki. Czekoladę rozpuszczamy z mlekiem w kąpieli wodnej i polewamy nią wierzch ciasta. Deser wstawiamy do lodówki na kilka godzin.