Porzeczkowiec bez pieczenia

Dziś mam dla Was propozycję nieco zdrowszego deseru z wykorzystaniem tak niedocenianych czarnych porzeczek, które w tym roku mogłabym zajadać kilogramami. Porzeczki są świetnym źródłem witaminy C, dostarczają też pewnych ilości witaminy B1, B2, B6, beta-karotenu, witaminy E, folianów, wapnia, żelaza, potasu i magnezu. W owocach czarnej porzeczki znajdziemy także związki biologicznie czynne o działaniu antyoksydacyjnym, a jakby tego było mało mają niewiele kalorii. Badania dowodzę, że związki zawarte w tych owocach mają działanie przeciwnowotworowe, wpływają na obniżenie poziomu za wysokiego stężenia cholesterolu, regulują poziom glukozy we krwi oraz hamują rozwój Helicobacter pylori. Ponadto czarne porzeczki odznaczają się właściwościami przeciwdrobnoustrojowymi, moczopędnymi, sprzyjają w regeneracji i gojeniu się skóry oraz korzystnie wpływają na wzrok.

To tyle o porzeczkach, a teraz zapraszam na pyszny deser porzeczkowy idealny na upały. Tym razem coś co będzie idealne dla alergików i osób z nietolerancją laktozy, czy glutenu oraz tych co liczą kalorie. Bardzo proste i dość szybkie w przygotowaniu ciasto bez pieczenia o fantastycznym kolorze.

Składniki na spód (tortownica 22 cm):

• 250 g suszonych daktyli
• 200 g wiórków kokosowych
• 150 g dowolnych orzechów (użyłam mielonych migdałów zamówionych w Skworcu.pl)
• 100 g płatków owsianych (bezglutenowych)

Daktyle zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na co najmniej 15 minut. Następnie odsączamy je, pozostawiając wodę w której się moczyły. Płatki owsiane i orzechy mielimy na pył. Wszystkie pozostałe składniki mieszamy ze sobą, dodajemy do daktyli i blendujemy do uzyskania w miarę gładkiej masy, jeśli jest bardzo gęsta możemy dolać trochę wody z daktyli. Gotową masę wykładamy na spód tortownicy (22 cm).

Nadzienie:

• 400 g porzeczek czarnych
• 500 ml mleka kokosowego (użyłam takiego - klik)80 g erytrytolu lub ksylitolu
• 1 łyżeczka agaru (może być także żelatyna)
• 1 łyżka mąki ziemniaczanej

Porzeczki blendujemy, można je dodatkowo przetrzeć przez sitko, by pozbyć się skórek i pestek. Następnie razem z mlekiem i słodzikiem podgrzewamy je. Gdy masa będzie gorąca wsypujemy agar i intensywnie mieszając gotujemy ok. 2 min. Po tym czasie wlewamy mąkę ziemniaczaną rozmieszaną w minimalnej ilości zimnej wody i mieszając zagotowujemy całość. Po zagotowaniu wylewamy na spód, wyrównujemy i wstawiamy do lodówki na całą noc.